Wiadomości

Wałęsa w FURII po słowach premiera! „Pan mnie obraził”

Lech Wałęsa nie wytrzymał! Najpierw sam narobił niemałego zamieszania, a teraz ogłosił, że premier Mateusz Morawiecki go obraził. Wszystko to pokłosie niedzielnego wystąpienia byłego prezydenta, który w czasie konwencji Koalicji Europejskiej zabrał głos na temat zmarłego tydzień temu Kornela Morawieckiego.

Wałęsa w FURII po słowach premiera! "Pan mnie obraził"

Wałęsa na konwencji Koalicji Obywatelskiej w Warszawie mówił o pochowanym dzień wcześniej Morawieckim: – Wybaczyłem szefowi Solidarności Walczącej, bo po chrześcijańsku należy to zrobić, a co oni z niego robią? Bohatera. A on w środku stanu wojennego (…), kozak zakłada Solidarność Walczącą. Co to było? Zdrada, proszę panów! – mówił w swoim wystąpieniu Wałęsa. Swoimi słowami wywołał prawdziwą burzę. A na jego słowa zareagował sam premier Mateusz Morawiecki, który w rozmowie z telewizją internetową wPolsce.pl powiedział, co myśli o byłym prezydencie: – Ja mam swoje określone zdanie na temat pana Lecha Wałęsy od wielu lat i ogromnie ubolewam, że na początku lat 90. nie przyznał się do tego, że był tajnym współpracownikiem Służby Bezpieczeństwa. Bo myślę, że jako naród, ja na pewno, wybaczyłbym, wszyscy byśmy jemu wybaczyli i historia Polski mogłaby się dużo lepiej potoczyć. Ty rozjuszył Wałęsę! Były prezydent na swoim Facebooku zwrócił się do szefa rządu. Wprost napisał, że Morawiecki go obraził. Chodzi oczywiście o wspomnienie przeszłości Wałęsy: – Panie premierze Morawiecki ,Pan mnie obraził. Kto współpracował z SB może Pan i każdy osobiście sprawdzić BARDZO PROSTO – zaczął wpis Wałęsa. I dodał, że to co było w pismach Kornela Morawieckiego później znalazło się w teczkach Kiszczaka: – W pismach Pańskiego Ojca z tamtego czasu solidarności walczącej publikowano materiały , te które dopiero teraz po latach ogłoszono jako znaleziska teczki Kiszczaka. Więc Kiszczak w wcześniej podrzucał Morawieckiemu czy Morawiecki współpracował z Kiszczakiem . Może chce Pan więcej dowodów – ocenił były prezydent.

Źródło: se.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close