Wiadomości

Umierali w męczarniach. Ich rodziny opłakują ich do dziś

Pożar rafinerii w Czechowicach-Dziedzicach, katastrofa lotnicza w lesie kabackim i wypadek autobusu w Kokoszkach to tylko kilka z dramatycznych zdarzeń, do jakich doszło w historii powojennej Polski i które pochłonęły dziesiątki ludzkich istnień. Więcej na ich temat dowiemy się z niezwykłego dokumentu pt. „Największe polskie katastrofy”, który możemy oglądać na antenie Discovery Channel.

Przed nami 6 emocjonujących odcinków. Każdy z nich będzie poświęcony innemu wydarzeniu. Zaletą produkcji jest fakt, że dokumentaliści dotarli do wcześniej niepublikowanych materiałów, a także osób, które były częścią tych wydarzeń – świadków, ratowników i lekarzy.

Unikalne materiały po raz pierwszy ujrzą światło dzienne

Ludzie, którym udało się przeżyć, opowiedzą o tym, jak zmieniło się ich życie po tragedii. Ich wyznania będą wstrząsające i chwytające za serce. Filmowcy przedstawią też traumatyczne historie ludzi, którzy stracili swoich bliskich, oraz ratowników, których oddanie i poświęcenie pozwoliło uratować wiele ludzkich istnień. Z pomocą ekspertów i biegłych sądowych zostanie odtworzony przebieg tych tragicznych wydarzeń minuta po minucie. Dowiemy się, czy i w jaki sposób można było katastrof uniknąć. W programie nie zabraknie materiałów archiwalnych, zdjęć z prywatnych zbiorów, inscenizacji fabularyzowanych i animacji graficznych, których do tej pory nikt jeszcze nie widział.

– „Największe polskie katastrofy” to wyjątkowa seria. Każde z tych wydarzeń udokumentowaliśmy i przeanalizowaliśmy krok po kroku. Dotarliśmy do nieznanych wcześniej informacji, świadków i ekspertów. Niepublikowane wcześniej rozmowy z ratownikami, lekarzami, a także ocalałymi to wielka wartość tego dokumentu. To wszystko złożyło się na bardzo emocjonujące historie – mówi Przemysław Kwiatkowski, dyrektor programowy kanałów factual, TVN Grupa Discovery. – Premiera „Największych polskich katastrof” to także krok w stronę powrotu do korzeni stacji Discovery Channel. Kanał powstał z myślą o zaspokajaniu ludzkiej ciekawości i szukaniu odpowiedzi na to, co niewyjaśnione. W naszej ramówce będzie coraz więcej takich pozycji” – dodaje Kwiatkowski.

Tragedia na morzu

Pierwszy odcinek serii opowiada o zatonięciu promu Heweliusz 13 stycznia 1993 roku. Prom MF Jan Heweliusz wypłynął ze Świnoujścia w kolejny rejs do szwedzkiego miasta Ystad. Na pokładzie znajdowały się 64 osoby. Ze względu na awarię furty rufowej prom miał opóźnienie, które załoga starała się nadrobić. Niestety, w nocy na Bałtyku rozszalał się niespotykanie silny sztorm. W jego wyniku Heweliusz zatonął, a z całej załogi udało się uratować tylko kilka osób. Pasażerowie zginęli w lodowatych falach morskich.

W premierowym odcinku programu nieliczni ocalali z załogi zrelacjonują kulisy wydarzeń tamtej nocy. Kapitanowie żeglugi morskiej przeanalizują konstrukcję promu i jego awaryjność, a piloci ujawnią prawdę o przebiegu dramatycznej akcji ratunkowej.

1

Umierali w męczarniach. Ich rodziny opłakują ich do dziś

2

Umierali w męczarniach. Ich rodziny opłakują ich do dziś

3

Umierali w męczarniach. Ich rodziny opłakują ich do dziś

4

Umierali w męczarniach. Ich rodziny opłakują ich do dziś

5

Umierali w męczarniach. Ich rodziny opłakują ich do dziś

6

Umierali w męczarniach. Ich rodziny opłakują ich do dziś

7

Umierali w męczarniach. Ich rodziny opłakują ich do dziś

8

Umierali w męczarniach. Ich rodziny opłakują ich do dziś

Źródło: fakt.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close