Polska

Matka zginęła na oczach swoich dzieci. Wjechał w nią tir. Tragedia w Piotrkowie

Dramatycznie rozpoczęła się niedziela w Piotrkowie Trybunalskim. Na ul. Rakowskiej 35-letnia kobieta, która wiozła dwoje dzieci, zginęła w wypadku. Jej samochód stanął oko w oko ze śmiercią, gdy ciężarówka najechała na jej pas. Czy kierowca tira stracił panowanie nad pojazdem? Znamy szczegóły z miejsca wypadku.

Matka zginęła na oczach swoich dzieci. Wjechał w nią tir. Tragedia w Piotrkowie

Do niewyobrażalnej tragedii doszło w niedzielę (13 października) ok. g. 10.40. Życie 35-letniej matki zostało przerwane w sekundzie! Jej samochód, saab, został zmiażdżony przez ciągnik siodłowy w bezpośrednim zderzeniu! Co się stało, że kierowca ciężarówki zjechał na przeciwny pas? Dlaczego los zabrał mamę, zostawiając jej dzieci w żałobie?

Kierowca tira uderzył w saaba. Zabił matkę na oczach dzieci

— Jak wynika ze wstępnych ustaleń policjantów pracujących na miejscu wypadku, kierujący ciężarówką iveco z naczepą, jadąc drogą krajową nr 74, z nieustalonych dotąd przyczyn zjechał na przeciwległy pas ruchu i doprowadził do zderzenia z pojazdem marki saab, kierowanym przez 35-letnią kobietę — mówi w rozmowie z „Faktem” Mateusz Piliński, z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi. — Następnie ciężarówka uderzyła w toyotę, którą kierował mężczyzna. Kobieta z saaba poniosła śmierć na miejscu. Jadące z nią dzieci w wieku 2 oraz 8 lat zostały przetransportowane do Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi.

Nie wiadomo również, w jakim stanie zdrowia są dzieci zmarłej kobiety, które trafiły do szpitala. Oprócz obrażeń, których zapewne doznały, śmierć matki może być dla nich ogromną traumą do końca życia.

Ulica śmierci zablokowana! Ratownicy w akcji!

Ulica Rakowska była zablokowana do późnych godzin południowych. Policja i prokurator analizują każdy szczegół, by wyjaśnić, jak mogło dojść do tak potwornej tragedii. Czy można było zapobiec tej śmierci

Kierowca ciężarówki był trzeźwy, ma 47 lat. Policja na razie nie podaje, jakie były jego tłumaczenia. Jest teraz pod lupą śledczych. Co spowodowało, że zjechał na przeciwny pas? Czy to błąd ludzki, czy awaria maszyny? — Policjanci pod nadzorem prokuratury wyjaśniają dokładne okoliczności tego wypadku — dodaje Mateusz Piliński.

Źródło: fakt.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close