Ciało Polaka, który podjął próbę rekordowego zanurzenia na głębokość 330 metrów w jeziorze Garda, zostało znalezione na głębokości 284 metrów. Poszukiwania trwały 5 dni.
Adam Krzysztof Pawlik zaginął w sobotę w trakcie próby zanurzenia na głębokość 330 metrów w jeziorze Garda we Włoszech. Chciał w ten sposób pobić rekord ustanowiony przez innego Polaka – Jarka Macedońskiego, który zanurzył się na głębokość 316 metrów.
Kiedy nie wypłynął na powierzchnię w wyznaczonym czasie, rozpoczęły się poszukiwania. Jego ciało znaleziono dopiero po pięciu dniach na głębokości 284 metrów.
50-letni Adam Krzysztof Pawlik był doświadczonym nurkiem i instruktorem. Brał udział w wielu eksploracjach wrakowych i jaskiniowych. Wyszkolił pokolenia nurków. Okoliczności jego śmierci będą badane przez śledczych.
Źródła: polsatnews.pl/CorierreDellaSerra/BM