Senator Koalicji Obywatelskiej Tomasz Grodzki został wybrany marszałkiem Senatu nowej kadencji. Poparło go 51 senatorów – ogłosiła marszałek senior Barbara Borys-Damięcka. Wcześniej protokół z głosowania widział Onet.
Głosowanie odbywało się na podpisanych imieniem i nazwiskiem kartach. Znajdowało się na nich dwóch kandydatów – zgłoszony przez PiS Stanisław Karczewski i zgłoszony przez KO Tomasz Grodzki.
Grodzki otrzymał 51 głosów, a Karczewski – 48. Jeden z senatorów się wstrzymał. Poniżej publikujemy protokół głosowania.
Grodzki: nie będzie rewanżu na PiS
Panie i panowie senatorowie, to jest zwycięstwo demokracji – powiedział Grodzki w wystąpieniu tuż po głosowaniu. Mówiąc te słowa, uniósł w górę obie ręce, robiąc jednocześnie palcami znak „V”.
– Wznoszę ten gest w chwili triumfu, ale nie mojego. Tę funkcję przyjmuję z wielką pokorą i poczuciem ogromnej odpowiedzialności. Wznoszę ten gest jako przypomnienie czasów, kiedy zwycięstwo było możliwe dzięki „Solidarności”, dzięki wielkiej woli całego narodu – powiedział.
Zaznaczył, że przybywa ze Szczecina, który jest „zasiedlony przez odważnych ludzi”, który „tworzą mieszankę unikalną w skali naszej ojczyzny”. – Gdzie nauczyliśmy się, że można, szanując siebie nawzajem, utrzymywać swoje tradycje, żyć w zgodzie, budując dobrobyt zachodnich rubieży Rzeczpospolitej – mówił nowy marszałek Senatu.
Chwilę później Grodzki wspólnie z szefem PO Grzegorzem Schetyną rozmawiał na parlamentarnym korytarzu z dziennikarzami. – Pogłoski o tym, że PiS ma nie dostać stanowiska w prezydium Senatu, są nieprawdzwie – zapewniał nowy marszałek. – Pojęcie rewanżyzmu jest nam obce – zapowiadał.
Kim jest Tomasz Grodzki?
Pochodzący ze Szczecina Tomasz Grodzki jest lekarzem chirurgiem. W gabinecie cieni Koalicji Obywatelskiej odpowiadał za zdrowie. Jest szczecińskim senatorem tej partii od 2015 r., a wcześniej – jej wieloletnim radnym w Szczecinie.
Grodzki ma tytuł profesora nauk medycznych. Specjalizuje się w chirurgii klatki piersiowej i transplantologii. Praktykuje w szczecińskim Specjalistycznym Szpitalu im. prof. Alfreda Sokołowskiego. Był dyrektorem tej placówki w latach 1998-2016.
Kuszenie resortem zdrowia
W połowie października Grodzki ujawnił, że był „sondowany” przez przedstawiciela Zjednoczonej Prawicy w sprawie możliwości przejścia na stronę PiS w Senacie w zamian za stanowisko ministra zdrowia.
– Propozycja padła od dość ważnego polityka Zjednoczonej Prawicy. Nie potrafię powiedzieć, czy był to jego pomysł, czy było to ustalone „na górze” – mówił Grodzki w rozmowie z Onetem. Propozycja miała paść tuż po ogłoszeniu wyników wyborów do Senatu.
W październikowych wyborach PiS-owi nie udało się uzyskać większości w Senacie. W 100-osobowej izbie partia rządząca uzyskała 48 mandatów. Tyle samo zdobyły łącznie partie opozycyjne – 43 KO, trzy PSL i dwa SLD.
Poza tym do Senatu dostało się czterech kandydatów niezależnych, jednak trzech kojarzonych z KO – Stanisław Gawłowski, Wadim Tyszkiewicz i Krzysztof Kwiatkowski. Czwartym senatorem niezależnym jest Lidia Staroń, popierana przez PiS. Troje z czworga senatorów niezależnych – Kwiatkowski, Tyszkiewicz i Staroń – ogłosiło dzisiaj utworzenie swojego własnego koła.
Źródło: onet.pl