Sławomir Świerzyński po raz kolejny pojawił się w mediach w roli „eksperta”. Tym razem wystąpił w TVP Info i postanowił zabrać głos w sprawie trwającego od przeszło miesiąca Strajku Kobiet. Pozwolił sobie na wyciągnięcie wniosków, iż nazwiska organizatorek brzmią obco, w związku z czym, jego zdaniem, mamy do czynienia z „jakąś agenturą”.
Sławomir Świerzyński nie wychodzi z roli eksperta od wszystkiego. Pomimo że jego wypowiedzi odbierane były ostatnio raczej negatywnie, nie przeszkodziło mu to w dalszym wygłaszaniu swoich opinii. W programie TVP Info „#Jedziemy” wypowiedział się na temat Strajku Kobiet. Jego słowa sprawiły, że nawet prowadzący nie wiedział, w jaki sposób skomentować tak nietypowe wnioski.
Sławomir Świerzyński po raz kolejny szokuje internautów. Tym razem poruszył temat Strajku Kobiet
TVP Info po raz kolejny zaskoczyło i rozbawiło internautów w kwestii doboru ekspertów. Niedawno jedną z takich osób był Marcin Najman. Na kilka dni przed walką z Don Kasjo na gali Fame MMA, wystąpił w roli znawcy kwestii unijnych finansów, komentował również sprawę budżetu.
Wcielenie się Najmana w eksperta w takiej kwestii, sprawiło, że w sieci zaroiło się od prześmiewczych komentarzy na jego temat. Tym razem w programie „#Jedziemy” TVP Info pojawił się Sławomir Świerzyński, gdzie wypowiadał się na temat Strajku Kobiet. Jego słowa również nie obyły się bez echa w internecie.
Wokalista disco polo jeszcze kilka dni temu został ostro skrytykowany zarówno przez internautów, jak i środowisko muzyczne. Powodem była jego prześmiewcza wypowiedź dotycząca zespołu Kult na antenie Polsat News. Lider zespołu Bayer Full bagatelizował dokonania muzyków, twierdząc, że nikt już o nich nie pamięta. Przypomniał również, iż jego zespół miał sprzedać 17 milionów płyt w Polsce. Tym razem poruszył jednak temat Strajku Kobiet, a dokładniej jego organizatorek.
Świerzyński zwrócił uwagę na nazwiska liderek protestu – Marty Lempart oraz Klementyny Suchanow. Jak stwierdził, ich nazwiska mają pochodzenie obcojęzyczne, co wyraźnie miałoby wskazywać na to, iż należą one do jakiejś agentury. Internauci nie kryli rozbawienia sposobem dedukcji muzyka.
– Ja bym zwrócił uwagę na nazwiska pań, które stoją na czele tych strajków. Pani Lempart to brzmi tak po niemiecku. Pani Suchanow to jakoś mi tak brzmi po rosyjsku. Czy to nie jest jakaś agentura, która cały czas próbuje nami sterować i podgrzewać emocje? – mówił Świerzyński w TVP Info.
W sieci pojawiło się mnóstwo komentarzy od rozbawionych, ale również zagubionych w toku myślenie muzyka, internautów. Zastanawiali się, w jaki sposób można wysnuć wobec kogoś tak poważne oskarżenia wyłącznie na podstawie tego, jak brzmi jego nazwisko. Prowadzący program „#Jedziemy” również zareagował na słowa lidera Bayer Full.
Michał Rachoń wydawał się wyraźnie rozbawiony wnioskiem, jaki wysnuł muzyk. Westchnął pełnym zakłopotania tonem, przerywając jednocześnie Świerzyńskiemu. Jak przyznał sam redaktor, dla niego brzmienie nazwiska danej osoby nie powinno mieć większego, o ile w ogóle jakiegokolwiek, znaczenia.
Odcinek programu „#Jedziemy” można obejrzeć na stronie TVP Info. Wypowiedź Świerzyńskiego zacytowana wyżej pojawiła się w drugiej części programu, a jej fragment został również udostępniony w relacji profilu make_life_harder na Instagramie. Wielu internautów również poruszyło temat i podzieliło się w sieci swoją opinią na temat wniosków snutych przez muzyka.
ZDJĘCIE WYRÓŻNIAJĄCE ZOSTAŁO UDOSTĘPNIONE NA PRAWIE CYTATU. Powyższe ujęcie to kadr z fragmentu programu „#Jedziemy” TVP Info. Materiał można obejrzeć na stronie internetowej TVP Info. Link: https://www.tvp.info/43209745/jedziemy
Źródło: pikio.pl
