W polskim społeczeństwie trwa dyskusja na temat wieku emerytalnego. Kwestia dotyczy również polityków. O zdanie w tej sprawie respondentów postanowiła zapytać „Rzeczpospolita”. Okazuje się, że Polacy chcieliby, aby politycy kończyli karierę zawodową w podobnym wieku, co pozostali obywatele.
Ponad 38 proc. respondentów w badaniu SW Research dla „Rzeczpospolitej” uznało, że politycy powinni przechodzić na emeryturę w wieku 65 lat. Niespełna 22 proc. badanych uważa, że odpowiednią barierą wiekową dla polityków jest 60. rok życia. Co ósmy badany stwierdził, że wiek emerytalny w polityce nie jest potrzebny.
Prawie 11 proc. biorących udział w badaniu optuje za tym, by politycy rozpoczynali emeryturę w wieku 70 lat, a nieco ponad 6 proc. uważa, że odpowiednią barierą jest 75 rok życia.
W lipcowym sondażu SW Research większość respondentów (aż 59 proc.) uznała, że należy wygasić mandaty i przenieść w stan spoczynku parlamentarzystów, którzy przekroczyli 65. rok życia. W najnowszym badaniu ten odsetek spadł o 21 proc.