Dyskusja o rzeczywistych efektach uszczelnienia systemu podatkowego rozgorzała wśród polityków po reportażu TVN „Kłamstwo vatowskie”, z którego wynikało, że szara strefa w Polsce nie została zasypana, mafie VAT-owskie wciąż mają dużo przestrzeni do działania, a oskarżenia o nadużycia dotyczą często tylko tzw. słupów. O głos w tym temacie poprosił w środę w Sejmie premier Mateusz Morawiecki.
Premier Mateusz Morawiecki. /Jacek Domiński /Reporter
– Niestety po ostatnich atakach, które przekroczyły granice bezczelności, łatwo jest rozpoznać tych, którzy starają się utrzymać przyzwoitość, i tych, którzy zbliżają się do obozu anarchii – powiedział w Sejmie premier Morawiecki.
– Muszę zmierzyć się z luką zapomnienia po stronie opozycji. Ile wynosił VAT w 2015 r. To było 123 mld zł. Ile wynosił VAT w 2020 r.? Roku największego kryzysu stulecia – 184 mld zł. Sprowadźmy do matematyki ten spór. Tylko w ciągu jednego roku – 2017 – wzrasta ściągalność VAT o 30 mld zł – podkreślał Morawiecki.
Wcześniej o efektach uszczelnienia systemu podatkowego mówili już – po reportażu – przedstawiciele Ministerstwa Finansów, wskazując m.in. na szereg rozwiązań, tj. STIR, JPK_VAT, split payment – które przyniosły realne efekty. – Widać, jaki to miało wpływ na tzw. dziurę vatowską. W 2014 r. była ona w Polsce prawie na poziomie 32 proc. (średnia w UE w tym okresie – ok. 12 proc.). W 2019 r. zgodnie z badaniem CASE dla KE w Polsce luka spadła do 9,7 proc., gdzie średnia w UE wynosiła ok. 11 proc. – tłumaczył podczas niedawnej konferencji prasowej minister finansów Tadeusz Kościński.
Jan Sarnowski, wiceminister finansów odpowiedzialny w resorcie za sprawy podatkowe podkreślał ostatnio, że „żaden inny kraj nie zaobserwował zmniejszenia luki vatowskiej aż o 50 proc.”. – Byłoby to niemożliwe, gdyby nie systemowe podejście do problemu – dodał.
Innego zdania jest opozycja. Cezary Tomczyk, poseł na Sejm, przewodniczący Klubu Parlamentarnego KO na Twitterze napisał, że „To (uszczelnienie systemu VAT – red.) obok kłamstwa smoleńskiego jedno z tych, które miało manipulować Polakami. Kłamstwo trzeba nazwać kłamstwem”. Zapowiedział też złożenie wniosku o nadzwyczajne posiedzenie Komisji Finansów Publicznych.
Szef rządu pytał z sejmowej mównicy: jak to się stało, że „udało się osiągnąć taki sukces z uszczelnienia”? – Z tego sukcesu dajemy środki na rozwój dróg, szkół, modernizację szpitali i 500+. – mówił Morawiecki. Przypomniał także, że z raportu Komisji Europejskiej Polska ma stabilne parametry finansów publicznych.
Nie wiem czemu tyle sił wkłada się w to by zdyskredytować sukces jakim było bardzo szybkie w skali europejskiej redukowanie luki VAT w Polsce w latach 2016-2019? Jak szybkie na tle innych krajów pokazują załączone wykresy ze studium dla Komisji Europejskiej. @DudSlaw @czeluk pic.twitter.com/S3erWXGLqn
— Mateusz Walewski (@WalewskiMateusz) February 24, 2021
– Warto zajrzeć do statystyk podatkowych, jak wyglądała sytuacja rok po roku w ściągalności VAT. Ta drzemka nocnego stróża z czasów PO kosztowała bardzo wiele. My dokonaliśmy głębokiej reorganizacji struktur, wprowadziliśmy pakiet paliwowy: SENT1, 2 i 3, STIR, split payment, JPK, przebudowa KAS – przypomniał Morawiecki.
Morawiecki powiedział także, że gdy nieuczciwy przedsiębiorca sprzedaje coś bez VAT, bez 23 proc. dodatkowych kosztów – wykańczane są całe branże.
– My stanęliśmy po waszej stronie. Pogoniliśmy mafie vatowskie i odbudowaliśmy elementarną konkurencję na rynku – zwrócił się do przedsiębiorców szef rządu.
Wyjaśnił też, że VAT w ciągu 5 lat urósł o blisko 48 proc., licząc z rokiem 2020 r. Podatek CIT urósł ponad 54 proc., PIT 46 proc. – Jest jakaś prawidłowość. Obóz polityczny Zjednoczonej Prawicy, który stara się zastosować najlepsze instrumenty w polityce fiskalnej, odnosi sukces, bo rok do roku usprawnia metody analityczne, procesy w MF. W roku największego kryzysu będziemy mieli niższy deficyt budżetowy niż w czasach PO, kiedy takiego kryzysu nie było – podkreślił.
Morawiecki dodał, że Polska zdaniem KE jest krajem, która najszybciej likwiduje lukę VAT. – Zachęcam do zapoznania się z podstawowymi liczbami – powiedział szef rządu.
Po wystąpieniu premiera, dało się usłyszeć głosy opozycji „co to było?”. Lider PO Borys Budka w odpowiedzi powiedział, że „premier skłamał”. – Nie poparliście żadnej z dobrych zmian, głosowaliście przeciw Jednolitemu Plikowi Kontrolnemu. Chroniliście SKOK-i. Dzisiaj pan próbuje przykryć swoją nieudolność, że nie potraficie sformułować planu odbudowy – mówił.
– Organizujecie debatę, ale opozycji nie chcecie oddawać głosu. Prawda o tym, co pan powiedział jest w sklepach. Gdyby chodziłby pan na zakupy, wiedziałby, że bieda w polskich domach jest większa niż kłamstwa, które tu pan opowiedział – mówił Krzysztof Gawkowski (Lewica).
Poseł Stefan Krajewski (PSL) wnioskował o to, żeby „premier Morawiecki ochłonął”. – Przedsiębiorcy czekają, kiedy przedstawi pan plan odbudowy Polski – dodał.
Źródło: interia.pl