Smoleńsk to jeden z punktów polskiej polityki, które jeszcze przez wiele lat będzie aktualny. Polski rząd bezustannie naciska w tej sprawie na Moskwę, a do żądań niespodziewanie przyłączyły się Niemcy. Chodzi o wrak Tu-154M. Stanowisko naszych zachodnich sąsiadów wzbudziło wielkie, międzynarodowe poruszenie i poinformowały już o tym największe, światowe media.
Smoleńsk podzielił Polaków w sposób, który trudno opisać. Katastrofa polskiej delegacji na czele z Prezydentem RP stanowi punkt zwrotny w stosunkach wewnętrznych między ugrupowaniami politycznymi i pojedynczymi obywatelami.
Kreowana narracja wokół tragedii skupia się wokół „wskazania winnych” i braku wiary we wszystkie wcześniejsze raporty, próbujące wyjaśnić przyczyny zderzenia polskiego tupolewa z ziemią. Oprócz tego ofiary otoczono niemalże kultem, przez osiem lat organizowano miesięcznice, a prasa rozpisywała się na temat kolejnych doniesień, mających dowieść, że Lecha Kaczyński i pozostałe 95. osób zostali zamordowani, a ich śmierć nie była dziełem niedopatrzeń, złej pogody i wad konstrukcyjnych samolotu.
Rząd Polski w ostatnim czasie wzmógł również starania o odzyskanie wraku Tupolewa, który niszczeje na terenie smoleńskiego lotniska wojskowego. Co ciekawe bezpośrednie i oficjalne poparcie w tej sprawie Warszawie udzielił rząd RFN.
Smoleńsk wspólną sprawą Polski i Niemiec
2 listopada rozpoczęła się oficjalna wizyta Niemieckiego rządu w Polsce, która jest częścią piętnastych już konsultacji między gabinetami obu państw. Podczas konferencji prasowej Angela Merkel zapewniła o bliskiej przyjaźni Berlina i Warszawy oraz o poważnych i efektywnych związkach gospodarczych, przynoszących ogromny zysk.
Wspólne deklaracje wypłynęły również od poszczególnych ministrów rządu RP i ich niemieckich odpowiedników. Najważniejszą z nich była ta podpisana przez szefów dyplomacji, Jacka Czaputowicza i Heiko Massa. Panowie oświadczyli, że oba państwa żądają od Rosji zwrotu wraku Tu-154M, tym samym pokazując, że Smoleńsk jest sprawą palącą również dla naszych zachodnich sąsiadów.
– Podkreślamy wagę rezolucji nr 2246 (2018) Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy w sprawie katastrofy samolotu Tu-154M Sił Powietrznych RP przewożącego polską delegację państwową, do której doszło 10 kwietnia 2010 roku na terytorium Federacji Rosyjskiej – ogłosili szefowie obu MSZ.
Piąte spotkanie Merkle i Morawieckiego w tym roku
Wizyta rządu Niemiec w Warszawie przyczyniła się do piątego już spotkania Mateusza Morawieckiego i Angeli Merkel w tym roku. Kanclerz i Prezes Rady Ministrów rozmawiali ze sobą w ciepłej atmosferze, która mogła zaszokować niejednego wyborcę.
Przedstawiono wspólne stanowisko ws. migracji na teren Unii Europejskiej, spraw bezpieczeństwa energetycznego i klimatu. Podkreślono zażyłe związki gospodarcze i polityczne oraz debatowano nad kształtem Wspólnoty.
Źródło: pikio.pl