Pieniądze z zasiłku za koronawirusa nie trafią do wszystkich, jednak wybrani dostaną nawet ponad 4 tysiące złotych. Wiadomo, kto będzie miał prawo do uzyskania zapomogi.
Pieniądze z zasiłku na czas pandemii koronawirusa mogą wynieść nawet ponad 4 tysiące złotych. Na jaw wyszły szczegóły dotyczące projektu tarczy antykryzysowej. Żeby otrzymać świadczenie, należy spełnić kilka istotnych warunków. Nie wszyscy dostaną najwyższą kwotę.
Pieniądze z zasiłku trafią do poszkodowanych przez pandemię koronawirusa
Na zapomogę od państwa w czasie pandemii koronawirusa liczyć mogą właściciele małych firm oraz osoby pracujące na umowie o dzieło i umowie zlecenie. Na jaw wyszły szczegóły przyznawania zasiłku oraz kwoty, które zostaną przekazane w ręce potrzebujących obywateli.
Świadczenie wypłacać będzie Zakład Ubezpieczeń Społecznych, ale urzędnicy nie zrobią tego automatycznie. Każda osoba, która chciałaby skorzystać z zapomogi będzie musiała złożyć odpowiedni wniosek i wpisać w nim wysokość osiąganych przychodów, które ZUS zweryfikuje z danymi Krajowej Administracji Skarbowej.
Wszyscy pracujący na własny rachunek, umowę zlecenie lub umowę o dzieło, będą mogli liczyć na jednorazową zapomogę w wysokości 80% minimalnego wynagrodzenia, które obowiązuje w 2020 roku. Oznacza to, że kwota zasiłku wyniesie 2080 złotych na rękę i nie będzie od niej potrącana składka na ZUS ani zaliczka na podatek.
Jeśli jednak sytuacja finansowa poszkodowanych pracowników lub właścicieli małych firm nie poprawi się w najbliższym czasie, będą mieli możliwość ponownego ubiegania się o świadczenie. Tarcza antykryzysowa opracowana przez polski rząd przewiduje możliwość ponownej wypłaty świadczenia. Oznacza to, że maksymalna kwota uzyskanego świadczenia wyniesie łącznie 4160 złotych.
Pieniądze zasilą budżety potrzebujących przedsiębiorców i pracowników
Osoby pracujące na tzw. umowach śmieciowych, będą miały prawo do świadczenia postojowego, ale muszą spełnić określone warunki. Umowa musi być zostać zawarta przed 1 lutego 2020 r., a wynagrodzenie z tytułu wykonywania umowy cywilnoprawnej musi wynosić co najmniej 50 proc. najniższego wynagrodzenia, czyli nie mniej niż 1300 zł.
Prawo do świadczenia będzie przysługiwać właścicielom małych firm z tytułu przestoju ekonomicznego, który trwał co najmniej 30 dni przed miesiącem, w którym składany jest wniosek o świadczenie, są jednak dwa warunki. Co ważne, świadczenie będą mogły uzyskać również osoby, które zawiesiły prowadzenie działalności gospodarczej po 1 marca 2020 r.
– Po pierwsze: Przychód w miesiącu poprzedzającym złożenie wniosku o przyznanie świadczenia musi być niższy niż 15 681 zł (300 proc. prognozowanego przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia brutto w gospodarce narodowej w 2020 r.). Po drugie: Świadczenie będzie przysługiwać, jeśli osoba rozpoczęła działalność przed 1 marca 2020 r. i nie zawiesiła jej, a przychód firmy w stosunku do poprzedniego miesiąca kalendarzowego uległ obniżeniu o co najmniej 15 proc. – poinformował portal „Fakt 24
Źródło: pikio.pl