– Niczego bracie nie będziesz sklejał. Wszystko to, co chcesz skleić, tak rozwaliłeś przez pięć ostatnich lat, że na pewno nie ty to skleisz – powiedział w Radiu ZET Włodzimierz Czarzasty. Szef SLD skierował również kilka słów w kierunku Grzegorza Schetyny. – Zajmij się chłopie swoją polityką i swoją osobą – grzmiał Czarzasty.
– Sądząc po kursie PiS, prowadzonym do tej pory, będzie to 3,5 roku wielkiej arogancji, domykania spraw, rzucania haseł o reprywatyzacji mediów. Myślę, że będą realne działania, bo pan Duda dostał mocny mandat – ocenił gość Radia ZET.
Szef SLD był także pytany o wizytę Andrzeja Dudy na jasnej Górze. – Sojusz PiS z polskim Kościołem jest ogólnie znany i to m.in. dzięki temu sojuszowi Andrzej Duda został prezydentem – powiedział Czarzasty. Polityk Lewicy stwierdził, że w zamian za poparcie obecnej władzy, „kler ma środki finansowe i ochronę prawną na wszystkie swoje rzeczy, które robi niecne”.
Zdaniem Czarzastego, Andrzej Duda odpowiada „nie przed Bogiem a przed Jarosławem Kaczyńskim”.
Czarzasty: Platforma „przerżnęła” wybory
Czarzasty w rozmowie w stacji radiowej stwierdził, że Platforma Obywatelska wykazała się „totalną arogancją i nieumiejętnością konsolidowania opozycji”. – Nie przedstawiła Rafałowi żadnego spójnego programu, było chamskie wymuszanie głosów – Hołowni, Biedronia czy Kosiniaka – wyliczał Włodzimierz Czarzasty.
Szef SLD w mocnych słowach odpowiedział na stwierdzenie Grzegorza Schetyny, który ocenił, że kandydaci opozycyjni niedostatecznie wspierali Rafała Trzaskowskiego. – Zajmij się chłopie swoją polityką i swoją osobą. Jakby ktoś zadzwonił do Biedronia i powiedział: chodźcie, spotkamy się, to byśmy to robili. Ze sztabu PO dostawaliśmy sygnały, żebyśmy się nie wtrącali – odpierał zarzuty Czarzasty.
Wicemarszałek Sejmu podkreślił, że Platforma szósty raz „przerżnęła” wybory i „teraz będą szukać winnych”. – Niech się stukną w pierś i dadzą nam spokój – zakończył Włodzimierz Czarzasty.
Źródło: onet.pl