Organizatorzy Marszu Niepodległości porozumieli się ze stroną rządową ws. organizacji wspólnego wydarzenia. Marsz wyruszy o 15:00 po przemówieniu prezydenta Andrzeja Dudy – poinformował Robert Bąkiewicz, prezes Stowarzyszenia Marsz Niepodległości.
„Jest porozumienie Stowarzyszenia Marsz Niepodległości ze strona rządową w sprawie wspólnotowego marszu na setną rocznicę odzyskania Niepodległości. Spotykamy się o godz. 14.00 na Rondzie Dmowskiego. O godz. 15.00 po przemówieniu Andrzeja Dudy wymarsz w stronę Stadionu Narodowego” – napisał na swoim Twitterze Robert Bąkiewicz, prezes Stowarzyszenia.
Jest porozumienie @StowMarszN że strona rządową w sprawie wspólnotowego marszu na setną rocznicę odzyskania Niepodległości.
Spotykamy się o godz. 14.00 na Rondzie Dmowskiego. O godz. 15.00 po przemówieniu @AndrzejDuda wymarsz w stronę Stadionu Narodowego.
— Robert Bąkiewicz (@RBakiewicz) November 9, 2018
– Strona rządowa i Stowarzyszenie „Marsz Niepodległości” porozumiały się, by godnie świętować Dzień Niepodległości w tym wyjątkowym roku – poinformował rzecznik Stowarzyszenia „Marsz Niepodległości” Damian Kita.
Dodał, że „sprawy organizacyjne zostały omówione i ustalone”. W rozmowach z narodowcami rząd reprezentowali Minister Spraw Wewnętrznych, Joachim Brudziński i Mariusz Błaszczak, Minister Obrony Narodowej. Z członkami rządu negocjowali przezes Stowarzyszenia Marsz Niepodległości Robert Bąkiewicz i wiceprezes Stowarzyszenia Witold Tumanowicz.
Dworczyk: wygrała Polska
O sukcesie w negocjacjach poinformował także Tomasz Kalinowski, jeden z organizatorów marszu. „Wygrała Polska. Jest porozumienie rządu i Marszu Niepodległości” – ogłosił.
Wygrała Polska ??
Jest porozumienie rządu i Marszu Niepodległości.11 listopada | rondo Romana Dmowskiego | 14:00
— Tomasz Kalinowski (@kalinowski__) November 9, 2018
Zadowolenia z osiągniętego konsensusu nie ukrywał Michał Dworczyk, szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. ” Wygrała Polska. 11 listopada odbędzie się wielki, wspólnotowy marsz, który uczci setną rocznicę odzyskania Niepodległości!”- napisał polityk.
– To nie jest spisane porozumienie; ustaliliśmy ustnie zasady tego, w jaki sposób odbędą się wszystkie sprawy organizacyjne – dodał.
Strona rządowa i Stowarzyszenie „Marsz Niepodległości” porozumiały się by godnie świętować Dzień Niepodległości!
Skończyło się spotkanie w KPRM. Wygrała Polska. 11 listopada odbędzie się wielki, wspólnotowy marsz, który uczci setną rocznicę odzyskania Niepodległości! 🙂— Michał Dworczyk (@michaldworczyk) November 9, 2018
Jeden marsz, dwa zgromadzenia
Jak będzie wyglądał marsz od strony organizacyjnej? „Najpierw będą szły władze państwowe, z odpowiednią ochroną, a później uczestnicy Marszu Niepodległości ze środowiskami narodowymi i społecznymi” – napisał na swoim Twitterze Krzysztof Bosak, wiceprezes Ruchu Narodowego.
„Będą dwa legalne zgromadzenia w jednym wspólnym marszu, zabezpieczanym przez służby państwowe i Straż Marszu Niepodległości, a na koniec koncert na błoniach Stadionu Narodowego organizowany przez Stowarzyszenie Marsz Niepodległości” – dodał w kolejnym poście polityk.
Najpierw będą szły władze państwowe, z odpowiednią ochroną, a później uczestnicy Marszu Niepodległości ze środowiskami narodowymi i społecznymi!
— Krzysztof Bosak ?? (@krzysztofbosak) November 9, 2018
Portal „Niezależna.pl” poinformował, że „na czele biało-czerwonego marszu 11 listopada, jako jedna z pierwszych grup zorganizowanych, będą szły Kluby Gazety Polskiej”.
„Ich członkowie przyjadą z rozmaitych zakątków kraju. Spotykamy się 11 listopada o godz. 13:00 w okolicach Pomnika Żołnierzy Polskiej Organizacji Wojskowej na pl. Małachowskiego” – czytamy na stronach portalu.
MON poinformował, że marsz otworzą pojazdy wojskowe, kompania reprezentacyjna Wojska Polskiego, orkiestra oraz żołnierze reprezentujący wszystkie formacje Sił Zbrojnych RP, niosący symboliczne 100 flag; zaprezentuje się kilkadziesiąt wojskowych pojazdów, w tym m.in. kołowy transporter opancerzony ROSOMAK, samobieżny moździerz RAK, zestaw przeciwlotniczy POPRAD i wyrzutnia rakietowa LANGUSTA. Za kolumnami wojskowymi i pododdziałami Wojska Polskiego przejdą uczestnicy marszu.
Zamieszanie wokół marszu
W środę Hanna Gronkiewicz-Waltz poinformowała, że zakazała marszu narodowców w Warszawie planowanego na 11 listopada. – Warszawa dość już wycierpiała przez agresywny nacjonalizm – stwierdziła.
Po tej decyzji prezydent Andrzej Duda i premier Mateusz Morawiecki postanowili, że marsz zostanie objęty patronatem przez prezydenta, organizacją wydarzenia zajmie się rząd.
W piątek wieczorem prezes Ruchu Narodowego poseł Robert Winnicki poinformował, że nastąpiła przerwa w negocjacjach ze stroną rządową ws. marszu 11 listopada. – Obie strony wróciły do swoich wewnętrznych narad – dodał prezes RN.
Po kilku godzinach narodowcy poinformowali o ponownym przystąpieniu do rozmów z przedstawicielami rządu. – Wszystko zmierza w dobrym kierunku – zapewniał Kalinowski.
Źródło: wiadomosci.onet.pl