Nie żyje Cady Groves! Utalentowana piosenkarka miała tylko 30 lat

Nie żyje Cady Groves! Kilka lat wcześniej piosenkarka pochowała dwóch braci, którzy również umarli młodo. Obaj mieli po 28 lat, gdy odeszli…

Od dziecka chciała śpiewać

Życie Cady nigdy nie należało do prostych. Była najmłodsza z 7 rodzeństwa. Dziewczynę wychowywała matka i ojczymowie, którzy zmieniali się co jakiś czas. Już w okresie burzliwego dzieciństwa Cady marzyła o śpiewaniu. To rodzina skutecznie podcinała jej skrzydła, wmawiając, że nie poradzi sobie w show-biznesie. Uwierzyła w to na tyle, że postanowiła skończyć szkołę gastronomiczną.

Jednak Cady nie czuła się szczęśliwa. Ciągle pociągała ją muzyka. Gdy miała 18 lat, zamieszkała ze swoim starszym bratem Caseyem. Dzięki jego namowom zaczęła walczyć o marzenia. Pewnego dnia Cady i jej brat wybrali się na miasto, aby świętować ambitne plany dziewczyny. Wtedy powstało wspólne, ostatnie zdjęcie rodzeństwa. Dwa dni potem Casey został zamordowany. Miał zaledwie 28 lat. Do dzisiaj nie ustalono sprawców tej zbrodni.

Wkrótce potem zmarł następny brat Cady. Kelly również miał 28 lat. Siostra zadedykowała mu piosenkę „Bring Back the Sun”.

Nie żyje Cady Groves

Chociaż trudno w to uwierzyć, Cady jako trzecia z rodzeństwa, zmarła bardzo młodo. 2 maja o śmierci piosenkarki poinformował jej brat, Cody. Wokalistka miała 30 lat.

Ponoć dziewczyna zmarła z przyczyn naturalnych. Jesienią ubiegłego roku zaczęła mieć problemy ze zdrowiem, które ostatnio powróciły.

Choć żyła bardzo krótko, dzięki zmarłemu bratu Cady zdążyła spełnić swoje marzenia. 30-latka była piosenkarką pop i country, znaną ze swojego hitu „This Little Girl”. W serwisie YouTube odtworzono go ponad 2 mln razy.

Cady naprawdę cieszyła się na nadchodzące miesiące i miała wydać nowy album.

– napisał brat dziewczyny.

Zaciekle broni Cady przed internautami, którzy sugerują przedawkowanie leków lub narkotyków i spekulują na temat innych przyczyn śmierci.

Źródło: popularne.pl