Twierdziła później, że nie miała nic złego na myśli. Pracodawca uznał jednak, że musi ponieść konsekwencje i zwolnił ją z pracy.
– „Ta sytuacja doprowadziła do usunięcia mnie z TVE. Przeprosiłam za błąd i moje komentarze, jednak nie czuję się winna rasistowskich uwag, bo nie powiedziałam nic nieodpowiedniego” – tłumaczyła się dziennikarka Lorena „Lola” Gonzalez po aferze, którą sama wywołała.
Słowa kobiety, która myślała, że mikrofon jest wyłączony i nazwała czarnoskórego Eduardo Camavingę „czarnym”, mówiąc do niego:
– „Jesteś bardziej czarny niż Twój garnitur” – usłyszeli widzowie hiszpańskiej telewizji TVE.
Miały też przy tym paść inne rasistowskie określenia. Mundo Deportivo, które opisało skandal, nie sprecyzowała jednak o jakie stwierdzenia chodzi. Gonzalez kilka dni po skandalu pokajała się w mediach. Dziennikarka zrozumiała swój błąd, ale kosztował on ją utratę pracy.
– „Przepraszam. Nie powinnam pozwalać sobie na takie zachowania. Nie jestem jednak rasistką” – przyznała na antenie Radio Marca, ale nie wpłynęło to na decyzję jej pracodawcy.
Była reporterka TVE uważa to, jak została potraktowana za niesprawiedliwe. Jako jeden z argumentów podaje, że po zajściu rozmawiała z Camavingą, a piłkarz miał zapewnić, że nie czuje do niej żadnej urazy.
Źródło: twojenowinki.pl
Iran w nocy z soboty na niedzielę przeprowadził atak odwetowy na Izrael. Choć zdecydowana większość…
Trwało nabożeństwo. Biskup wygłaszał kazanie, gdy podszedł do niego mężczyzna i nagle rzucił się na…
Wszystko wskazuje na to, że waloryzacja w przyszłym roku nie będzie już dwucyfrowa. Jak wynika…
W Jagatowie 43-letni mężczyzna miał zaatakować nożem 40-letnią żonę i uciec z miejsca zdarzenia -…
Nie żyje prof. Jadwiga Staniszkis. Przed śmiercią zmagała się z chorobą. Wybitna socjolożka oraz analityczka…
Jak wynika z prognoz przygotowanych przez Narodowy Bank Polski, w najbliższych latach szykuje się rekordowo…
Leave a Comment