Edyta Górniak znowu szokuje. „Sku****yny. Spryskują całą Europę!”

Edyta Górniak znowu zwróciła się z apelem do fanów, którzy obserwują ją w mediach społecznościowych. Artystka zwróciła uwagę na, według niej, niezdrowe opryski, które mogą być fatalne w skutkach.

Muzyczne osiągnięcia Górniak są nie do przecenienia, jednak jej aktywność w social media, szczególnie od początku pandemii koronawirusa, wywołuje ogromne kontrowersje. Gwiazda bez tremy mówi o różnych tematach i nazywana jest naczelną polską koronasceptyczką. Dość powiedzieć, że negowała potrzebę noszenia maseczek, źle mówiła o szczepieniach, a nawet twierdziła, że ludzie leżący w szpitalach to statyści. Górniak coraz częściej porusza tematy duchowe, religijne, a także przestrzega przed globalną kontrolą ludzi. Tym razem zwróciła się do fanów w kwestii oprysków.

Edyta Górniak jest bardzo aktywna w internecie i często dzieli się tam swoimi teoriami. Również tym razem zwróciła się do fanów, aby przestrzec ich przed jej zdaniem niebezpiecznym zjawiskiem. Na swoje Instastory wrzuciła film, w którym porusza temat oprysków.

– „To się oficjalnie nazywa ‘opryski na lisy’” – opisała ślady na niebie, jakie zauważyła.

– „Dbajcie Kochani o odporność. Ta chemia i metale ciężkie osadzają się w ok. 7-10 dni. Sk…..ny. Spryskują całą Europę” – oceniła.

Piosenkarka nie ukrywała, że “opryski na lisy” nie są dobre dla zdrowia, czemu dała wyraz w kolejnym wpisie.

– „Na zdrowym człowieku nie robi się biznesu” – napisała filozoficznie.

Niestety, zdaniem Górniak maseczki nie są dobrą ochroną przed wirusem, nie pomogą więc także w tej sytuacji.

– „Maseczki zaciśnięte tak mocno, w taki sposób jak wszyscy afiszują, żeby to robić, są potwornie niezdrowe. Można się udusić, można spowodować, że będzie większa wilgoć w oskrzelach, to wywoła kaszel. Nie ma prawidłowej cyrkulacji powietrza. Jak wdychamy do organizmu przez nos, to wdychamy świeże powietrze, a organizm przy wydechu oddaje wszystko, czego już nie potrzebuje. Czyli jeżeli mamy zamknięte usta i nos, cyrkulacji świeżego powietrza nie ma i wdychamy swoje własne spaliny” – oceniała Edyta.

Źródło: twojenowinki.pl