Wiadomości

Zostawił dziecko na deszczu, by żebrało na jego długi. Teraz się tłumaczy

Aż trudno sobie wyobrazić, co musiał mieć w głowie ojciec tego dziecka, robiąc coś takiego. Bez zgody matki zostawił na deszczu i zimnie wózek z zaledwie kilkuletnim maluchem, któremu kazał żebrać, by uzbierać na swoje długi. Dopiero kiedy sprawa nabrała rozgłosu, zaczął się kajać i tłumaczyć, że nie miał innego wyjścia.

Pewien Malezyjczyk niedawno wzbudził gniew internautów sposobem, w jaki wykorzystał swoje własne dziecko. Trudna sytuacja malucha ujrzała światło dzienne 27 października, kiedy użytkownik Facebooka, Awie Bkhori Abdul Halim opublikował zdjęcia, jak pozostawione bez opieki dziecko prosi o pieniądze na ulicy w Uptown Perda w Penang.

Na zdjęciach widać, chłopca siedzącego w wózku na poboczu drogi. Przed nim stoi plastikowa skrzynka na datki, na której ojciec napisał w języku malajskim: „Znowu to samo… Powiedział, że wziął pożyczkę i nie jest w stanie jej spłacić. Prosi o darowizny. Raty kredytów to 38 ringgitów (ok. 46 złotych) dziennie”.

Autor wpisu zauważa, że w momencie robienia zdjęć padał deszcz i było bardzo zimno, a dziecko siedziało boso, bez żadnego schronienia ani odzieży wierzchniej, która by go ogrzała. Nigdzie też nie było widać rodziców.

Jak podaje „Oriental Daily News”, ojciec (którego danych nie ujawniono) opublikował już w internecie przeprosiny i sam zgłosił się na policję. Tłumaczył, że nie był w stanie rozłożyć swojego stoiska i robić interesów z powodu deszczowej pogody, a był winien pieniądze firmom pożyczkowym. Tej nocy zamierzał szukać pomocy finansowej w meczecie, ale odbił się od drzwi. Zdesperowany zaczął więc żebrać z dwójką swoich dzieci.

Mężczyzna przekonuje też, że nie zostawił swojego dziecka, by samotnie prosiło przechodniów o pieniądze. „Drugie dziecko płakało, więc najpierw zaniosłem je do samochodu. Kiedy wróciłem po syna, zdjęcie zostało już zrobione” – pisze w oświadczeniu. „Moja żona o tym nie wiedziała. To była moja bardzo pochopna decyzja” – podkreśla.

Teraz, zgodnie z malezyjskim prawem, bezmyślnemu ojcu grozi grzywna w wysokości do 20 tys. ringgitów (ok. 18,5 tys. zł) oraz nawet 5 lat więzienia.

1

Zostawił dziecko na deszczu, by żebrało na jego długi. Teraz się tłumaczy
Przechodzień zwrócił uwagę na pozostawione bez opieki dziecko

2

Zostawił dziecko na deszczu, by żebrało na jego długi. Teraz się tłumaczy
Maluch siedział w wózku i trząsł się z zimna

Żródło: fakt.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close