Syn stał się bohaterem wstrząsającego nagrania, które obejrzało już dziesiątki tysięcy osób. Film przedstawia zaledwie 2-letniego chłopca, który zmuszony przez swoją wyrodną matkę zjada psią karmę z miski.
Syn został z mamą w domu, a ona wpadała na pomysł, by nagrać śmieszny filmik i wysłać go w świat. Nagranie, które miało być zabawne, okazało się być okrutnym czynem matki.
Syn na czworaka je psią karmę z miski
Kobieta przygotowała miskę z jedzeniem i postawiła ją na ziemi. Powiedziała swojemu 2-letniemu synkowi, żeby na czworaka do niej podszedł i zaczął wyjadać psią karmę. Sama w tym czasie wyciągnęła telefon i zaczęła nagrywać swoje dziecko. Po zakończeniu wysłała filmik w wiadomości do swojej teściowej, który opisała, w jak jej się wydawało, żartobliwy sposób.
– Przyjdź i zrób mi lunch babciu. Mam tutaj małą przekąskę – brzmiała jej treść.
Teściowa przeczytała SMS od synowej i nie mogła uwierzyć w to, co znalazło się na nagraniu. Postanowiła szybko działać.
Finał sprawy rozstrzygnie się w sądzie
Babcia, która nie mogła pogodzić się z tym, co zrobiła jej synowa, postanowiła zgłosić sprawę na policję. Funkcjonariusz, który akurat był na służbie, spisał zeznania i obejrzał nagranie, które otrzymała starsza pani. Wszyscy na komendzie mieli takie samo zdanie na temat tego wydarzenia. Matka, której wydawało się, że zrobiła świetny żart, będzie musiała ponieść konsekwencje swojego czynu.
Kobieta wynajęła adwokata, który ma bronić jej w sądzie. Póki co sprawa jest w toku, ale wydaje się, że prawnik już przygotował linię obrony, która brzmi mało wiarygodnie.
– Tak naprawdę jego cierpienie spowodowała okrutna i nieodpowiedzialna babcia, która mając dostęp do rodzinnego czatu, przeinaczyła fakty i opublikowała nagranie w mediach społecznościowych. Sprawiła, że różnie je interpretowano – tłumaczy adwokat matki.
Źródło: pikio.pl
