Wiadomości

Zmian w rządzie w tym tygodniu nie będzie. Prezydent ma „bardzo napięty kalendarz”

Chcielibyśmy, aby nowy rząd, już po rekonstrukcji, został powołany w połowie tego tygodnia, ale to niemożliwe – mówi rzecznik prezydenta Błażej Spychalski w rozmowie z RMF FM. Miniony tydzień był ostrym sporem w Zjednoczonej Prawicy, która tworzy rząd Mateusza Morawieckiego. Finalnie udało się koalicjantom dojść do porozumienia.

Zmian w rządzie w tym tygodniu nie będzie. Prezydent ma "bardzo napięty kalendarz"
AppleMark
  • Decyzją, która ma położyć kres wewnętrznej wojnie między premierem Mateuszem Morawieckim a Zbigniewem Ziobro, ma być wejście do rządu prezesa PiS – dowiedział się Onet
  • Koalicjanci mieli osiągnąć kompromis wobec spornych projektów – w tym o hodowli zwierząt futerkowych
  • Nowa umowę koalicyjną liderzy Zjednoczonej Prawicy podpisali w sobotę. Nie poinformowali jednak, co ów umowa zawiera
  • Więcej informacji na temat negocjacji koalicyjnych na stronie głównej Onet.pl

Do zmian w rządzie Mateusza Morawieckiego dojdzie więc zapewne na początku przyszłego tygodnia. – Po pierwsze, musi wpłynąć wniosek w tej sprawie ze strony premiera Mateusza Morawieckiego. Z tego co wiem, na chwilę obecną taki wniosek jeszcze nie wpłynął. W momencie, w którym taki wniosek wpłynie, pan prezydent oczywiście się nad nim pochyli i wyznaczy termin rekonstrukcji – mówił Spychalski, dopytywany przez Polską Agencję Prasową.

– Jednak z uwagi na bardzo, ale to bardzo napięty kalendarz pana prezydenta w tym tygodniu, moim zdaniem, taka zmiana, jest praktycznie w tym tygodniu niemożliwa – dodał rzecznik prezydenta. – Powiem więcej, wydaje się, że przed skierowaniem takiego wniosku taki termin powinien być wcześniej uzgodniony bezpośrednio z panem prezydentem – zaznaczył.

Kaczyński bliski wejścia do rządu. Znamy szczegóły kompromisu Zjednoczonej Prawicy

Według źródeł Onetu porozumienie ma zakładać wprowadzenie takich poprawek do ustawy o zakazie hodowli zwierząt futerkowych, by ziobryści mogli się wycofać ze swego sprzeciwu i ją poprzeć.

Jak twierdzą nasi rozmówcy, prezes PiS Jarosław Kaczyński w trakcie spotkania w cztery oczy zarówno w poniedziałek wieczorem ze Zbigniewem Ziobro, jak i wczoraj z Jarosławem Gowinem, miał sondować, czy PiS może liczyć na głosy swoich koalicjantów w przypadku konieczności odrzucenia weta Andrzeja Dudy do ustawy o ochronie zwierząt. Weto – w ocenie kierownictwa PiS – ma być dziś wielce prawdopodobne. Rzeczywiście, wskazują na to wypowiedzi prezydenta i jego współpracowników.Politycy, zarówno PiS jak i Solidarnej Polski, z którymi dzisiaj rozmawialiśmy potwierdzają także doniesienia Onetu o innym warunku postawionym ziobrystom przez Jarosława Kaczyńskiego: mają zrezygnować z samodzielnych inicjatyw w sprawach światopoglądowych, wszystko powinni konsultować z PiS.

Porozumienie Zjednoczonej Prawicy. Kaczyński wchodzi do rządu

Decyzją, która ma położyć kres wewnętrznej wojnie między premierem Mateuszem Morawieckim a Zbigniewem Ziobro, ma być wejście do rządu prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego w funkcji wicepremiera – o czym już wczoraj informowaliśmy w Onecie.

– Taka propozycja rzeczywiście padła i na 99 proc. jeśli dzisiaj się nic nie zmieni to zostanie zaakceptowana przez kierownictwo Prawa i Sprawiedliwości – podkreśla w rozmowie z Onetem jeden z liderów Zjednoczonej Prawicy.

U prezydenta debata o ochronie zwierząt

Błażej Spychalski poinformował też o planach prezydenta na ten tydzień. Rozpoczyna debatę na temat ustawy o ochronie zwierząt. W ramach tej debaty w Pałacu Prezydenckim odbędą się konsultacje ze środowiskiem rolniczym.

W ubiegłym tygodniu prezydent podkreślał, że – podejmując decyzję dotyczącą nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt – będzie miał na względzie kwestie ich humanitarnego traktowania, ale również byt i jakość życia polskich rolników.

Źródło: onet.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close