Wiadomości

Ziobro o relacjach z premierem i wotum nieufności. „Jestem pewien jednego”

— Jestem pewien jednego: zawsze będę stał na gruncie obrony podstawowych interesów polskich. Będę sprzeciwiał się ekonomicznym eksperymentom UE i też obłudzie i kłamstwu — mówił minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro, zapytany o swoją przyszłość polityczną. W radiu RMF FM tłumaczył napięte relacje w obozie rządzącym, a relacje z premierem określił jako „niełatwe”. Odniósł się także do możliwego sojuszu z Konfederacją.

Ziobro o relacjach z premierem i wotum nieufności. "Jestem pewien jednego"

  • — Nasze kontakty z PiS nie są najgorsze. Natomiast z panem premierem są niełatwe. Wynika to z zasadniczego sporu o relacje z UE — powiedział Ziobro
  • — Zastanawialiśmy, czy nie odejść z koalicji z PiS, ale uznaliśmy, że byłoby to oddanie Polski w łapska Donalda Tuska — stwierdził pytany o to, czy nie byłoby uczciwiej, gdyby SP weszła w koalicje z równie antyunijną Konfederacją
  • —Prokurator Wrzosek ma prawo mijać się z prawdą, bo taki jest urok osoby podejrzanej o popełnienie przestępstw — mówił Ziobro, odnosząc się do zaprzeczeń Ewy Wrzosek, by ujawnione przez śledczych SMS-y były jej autorstwa
  • Pytany, czy w jej sprawie był używany system Pegasus, minister sprawiedliwości powiedział, że Wrzosek nie przekazała do badania prokuraturze swojego telefonu. — Żeby zbadać, jakie formy inwigilacji były prowadzone, niezbędne jest przeprowadzenie czynności dowodowych — mówił

Zbigniew Ziobro był gościem Krzysztofa Ziemca. Minister sprawiedliwości na początku rozmowy został zapytany o kryzys w Zjednoczonej Prawicy. Między koalicjantami w Zjednoczonej Prawicy iskrzy od dawna, jednak w ostatnich tygodniach mamy do czynienia z wyraźnym wzrostem napięcia na linii PiS-Solidarna Polska.

Ziobro o relacjach z Morawieckim. „Niełatwe”
Nie ukrywa tego wicemarszałek Sejmu i szef klubu PiS Ryszard Terlecki. Z kolei jeden z czołowych polityków Solidarnej Polski i obecny wiceminister klimatu w rządzie PiS w rozmowie z WP.pl nie szczędził cierpkich słów, oceniając pracę premiera Mateusza Morawieckiego.

— Czas biegnie szybko. Przekonamy się, jak będzie — powiedział Ziobro. — Nasze kontakty z PiS nie są najgorsze. Natomiast z panem premierem są niełatwe. Wynika to z zasadniczego sporu o relacje z UE. Różnice między nami pojawiły się na kanwie tego, czy ustępować UE. Pan premier wybrał drogę ustępstw, my uważaliśmy, że to będzie miało fatalne konsekwencje. I jak jest? Nie ma pieniędzy, jest szantaż — dodał.

Morawieckiemu zarzucił próbę „zwalania odpowiedzialności na kolegów, którzy ostrzegali przed takim scenariuszem”.

Ziobro przegrywa w Sejmie, ważą się jego losy

Opozycja wygrała głosowanie nad odrzuceniem w całości projektu ustawy Prawo o notariacie przygotowanego przez Ministerstwo Sprawiedliwości. Wniosek poparło 220 posłów, przeciw było 214. Aż 14 posłów PiS nie wzięło udziału w głosowaniu.

— Ufam, że to jest przypadek. Chciałbym w to wierzyć. Wrócimy z tą ustawą — komentował wydarzenia sejmowe Ziobro.

Jak pisaliśmy w Onecie, waży się także polityczna przyszłość ministra sprawiedliwości. 15 listopada posłowie klubów Koalicji Obywatelskiej i Lewicy oraz Koła Parlamentarnego Polska 2050 złożyli wniosek o odwołanie Ziobry z funkcji ministra sprawiedliwości. Głosowanie może odbyć się na najbliższym posiedzeniu Sejmu. Czy jest pewny wsparcia posłów PiS-u podczas głosowania?

— Jestem pewien jednego: zawsze będę stał na gruncie obrony podstawowych interesów polskich. Będę sprzeciwiał się ekonomicznym eksperymentom UE i też obłudzie i kłamstwu. Bo jeśli Donald Tusk mówi, że Polska dostała bezzwrotną darowiznę w postaci 107 mld zł, to ja będę musiał reagować i wskazywać, że to nie prawda — mówił minister sprawiedliwości.

Ziobro o połączeniu z Konfederacją

— Solidarna Polska prezentuje program, który był podstawą założenia Zjednoczonej Prawicy — stwierdził Ziobro, odpowiadając na pytanie, czy nie byłoby uczciwiej wejść w koalicję z Konfederacją, która od początku prezentuje antyunijne nastawienie.

— Kiedy pan premier zgodził się na nowe uprawnienia Komisji Europejskiej, poważnie się zastanawialiśmy, był zarząd SP, czy nie odejść z koalicji, ale uznaliśmy, że byłoby to, proszę wybaczyć, oddanie Polski w łapska Donalda Tuska — powiedział Ziobro.

Lider Solidarnej Polski wzbraniał się przed jednoznaczną odpowiedzią, czy do następnych wyborów jego ugrupowanie pójdzie w koalicji z PiS.

Sprawa prokurator Wrzosek. Ziobro: ma prawo kłamać

Prok. Ewa Wrzosek, która od dawna jest w konflikcie z ministrem sprawiedliwości, jest obecnie oskarżana o ujawnienie niejawnych informacji ze śledztwa w sprawie głośnych wypadków stołecznych autobusów. Śledczy pokazali SMS-y rzekomo pochodzące z jej telefonu. — W żadnym wypadku ja takich SMS-ów nie napisałam i nie wysyłałam, kategorycznie zaprzeczam. One w mojej ocenie zostały zmanipulowane przy użyciu Pegasusa – mówi w rozmowie z Onetem.

—Prokurator Wrzosek ma prawo mijać się z prawdą, bo taki jest urok osoby podejrzanej o popełnienie przestępstw, i formułować swoją linię obrony, i tak traktuję tę wypowiedź prokurator Wrzosek — powiedział Ziobro.

Na pytanie o to, czy w sprawie było używane oprogramowanie szpiegujące Pegasus, Ziobro powiedział: — Prokurator wystąpił z wnioskiem, by pani prokurator Wrzosek przekazała telefon celem sprawdzenia przez biegłych [czy zainfekowany przez program szpiegujący Pegasus — red.] i pani prokurator odmówiła. Więc żeby zbadać, jakie formy inwigilacji były prowadzone, niezbędne jest przeprowadzenie czynności dowodowych.

Źródło: onet.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close