– Solidarna Polska kierunkowo jest zwolennikiem zasadniczych zmian na rynku medialnym. Przyjmuje za zasadną ustawę regulującą obszar opodatkowania, zwłaszcza tych wielkich korporacji, które często nie wszystkie płacą podatków – mówił w „Trójce” w Polskim Radiu Zbigniew Ziobro.
Media bez wyboru – pod tym hasłem w polskich mediach 10 lutego odbyła się akcja przeciwko wprowadzeniu nowego podatku od reklamy internetowej i konwencjonalnej. Wiele mediów w środę zaprzestało publikowania wiadomości na kilkanaście lub kilkadziesiąt godzin.
– Nie może być tak, że zwykły Polak płaci podatki, a międzynarodowe podmioty unikają w pewien sposób opodatkowania. To wytwarza nierówną sytuację w stosunku do mediów krajowych – mówił minister sprawiedliwości w Polskim Radiu.
– Ta konkretna propozycja pana premiera była dla nas zaskakująca, bo nie była z nami konsultowana, co do szczegółów. W tym tygodniu otrzymamy opinię od naszych ekspertów, która będzie rzutować na nasze stanowisko – dodał polityk.
Lider Solidarnej Polski zaznaczył, że jego ugrupowanie kierunkowo jest za wprowadzeniem podatku od mediów, ale szczegółowo jest jeszcze za wcześnie na ostateczną ocenę. – Musimy podyskutować – skonkludował.
Podatek dla mediów. Porozumienie na „nie”
Tymczasem Porozumienie, koalicjant Prawa i Sprawiedliwości, stwierdziło niedawno, że konstrukcja zaproponowanego podatku od mediów nie przyniesie „pożądanych skutków” w obszarach kultury i ochrony zdrowia, które miałyby skorzystać na jego poborze.
„Co więcej, w naszej ocenie może wywołać dla polskich przedsiębiorców, mediów krajowych oraz obywateli wiele skutków negatywnych” – dodaje Porozumienie.
W ocenie władz ugrupowania, skutkiem uchwalenia przepisów mogłaby być jeszcze większa dyskryminacja mediów krajowych w stosunku do podmiotów globalnych. „Stoi to w całkowitej sprzeczności z programem Zjednoczonej Prawicy” – dodają gowinowcy. W oświadczeniu podkreślają, że projekt nie był z nimi konsultowany.
Źródło: onet.pl
