Policjant z Karoliny Południowej w Stanach Zjednoczonych właśnie pokazał, że służba ludziom to jego powołanie. Zatrzymanie kierowcy przekraczającego prędkość, zakończyło się akcją ratującą życie nie oddychającego noworodka. Do siedzi trafiło nagranie, na którym mężczyzna uratował życie 12-dniowej dziewczynce.
Miał wystawić mandat za przekroczenie dopuszczalnej prędkości
Will Kimbro, zastępca szeryfa z hrabstwa Berkeley, zatrzymał pojazd, który znacznie przekroczył prędkość. Szykował się do wypisania mandatu, ale z samochodu wyskoczył przerażony pasażer. Wytłumaczył, że jechali tak szybko, ponieważ wiozą noworodka, który nie oddycha.
Nie wahał się nawet przez sekundę
Policjant podchodząc do samochodu zobaczył roztrzęsioną matkę, która trzymała prawie nieruchomą dziewczynkę. Natychmiast zaczął przeprowadzać akcję ratunkową. Położył dziecko na kolanach matki i zaczął prowadzić resuscytację mówiąc do mamy i dziecka:
No już mała, wróć do nas. Dopóki płacze, wszystko jest w porządku, to znak, że oddycha
Na szczęście zachował zimną krew i przeprowadził całą akcję, niczym na szkoleniu z pierwszej pomocy. Szybko sprawdził puls, po czym zaczął uciskać klatę piersiową, udrożniając jednocześnie drogi oddechowe.
Gdyby nie on, dziewczynka mogłaby otrzymać pomoc zbyt późno
W końcu dziecko zaczęło oddychać, a na miejsce przyjechali ratownicy. Podczas interwencji uspokajał bliskich dziewczynki:
Wcześniej nie czułem bicia serca, ale teraz jest już naprawdę bardzo mocne. Wszystko w porządku, myślę, że wszystko będzie dobrze
Odważny policjant został nagrodzony. Odznaczono go Medalem za Uratowanie Życia, za przeprowadzenie skutecznej akcji ratunkowej na 12-dniowym noworodku.
Dobrze, że na świecie są jeszcze policjanci gotowi nieść pomoc w każdych warunkach
Źródło: popularne.pl