W przyszłym roku ma wejść w życie tzw. „opłata cukrowa”. Ustawa czeka jeszcze tylko na podpis prezydenta. To kolejne uderzenie w portfele Polaków.
Dla kogo jest przeznaczona opłata cukrowa?
Opłata cukrowa dotknie przedsiębiorców sprzedających napoje alkoholowe, słodzone oraz napoje energetyczne. Jednakże ustawa wprowadzająca nową daninę zaznacza, że chodzi o producentów produktów przeznaczonych do spożycia poza miejscem sprzedaży.
W przypadku alkoholu opłata wynosi 25 zł od litra stuprocentowego alkoholu, w przypadku sprzedaży w opakowaniu o objętości do 300 ml. Oznacza to, że 100 ml małpki wódki 40 proc. wyniesie 1 zł, a od 200 ml – 2 zł.
W ustawie jednak zaznaczono, że opłaty podzielono na część stałą i zmienną. Wszystko zależy od ilości cukru w danym napoju. energetyki również zostaną opodatkowane. W ich przypadku będzie to 10 gr opłaty od litra napoju z dodatkiem substancji aktywnej (kofeiny lub tauryna).
Rząd usprawiedliwia nowy podatek kwestiami zdrowotnymi
Podatek cukrowy w Polsce nie jest nowym tematem i pierwsze pogłoski w tej sprawie pojawiły się już kilka tygodni temu. Politycy tłumaczą jednak, że chodzi o zdrowie obywateli. Nie zgadza się z tym Andrzej Gantner, dyrektor Polskiej Federacji Producentów Żywności. Podkreśla, że to nie podatki czynią nas „zdrowszymi i szczuplejszymi”.
Dietetyczka Edyta Litwiniuk stwierdziła z kolei, że najważniejsza jest edukacja w kwestiach zdrowotnych. Jednakże na niej nie można zarobić. Wygląda więc na to, że opłata cukrowa to kolejny podatek, który ma zwiększyć budżet państwa o ponad 2 mld złotych. Fakt z kolei alarmuje, że przeciętna rodzina w ciągu roku zapłaci ponad 440 zł opłaty cukrowej.
Źródło: popularne.pl