Siostra Michaela Pawlik ostrzega przez praktykowaniem jogi, która według zakonnicy prowadzi do wyłączenia myślenia i pobudzenia seksualnego. W sieci pojawił się wykład siostry na ten temat, a internauci nie szczędzili jej krytycznych słów.
– Jeżeli ktoś ćwiczy jogę i powtarza nieustannie to samo słowo, hamuje działanie kory mózgowej […] Wyłączone jest myślenie, pozostaje instynkt – tłumaczy siostra Michaela.
Zakonnica przestrzega Polaków przed jogą
Wielu zwolenników jogi przekonuje, że regularne jej praktyka pozwala zachować sprawność fizyczną, a jednocześnie zrelaksować umysł. Innego zdania jest jednak siostra Michaela Pawlik, która postanowiła przestrzec Polaków przed tymi ćwiczeniami.
Na facebookowym profilu czasopisma „Miłujcie się” opublikowano wykład siostry Michaeli, w którym zakonnica tłumaczy, dlaczego joga jest szkodliwa i niebezpieczna dla każdego człowieka. Według niej praktyka jogi prowadzi do pobudzenia seksualnego oraz włączenia się instynktów.
– Najbardziej unerwiona jest dolna część tułowia […], więc jeżeli będzie pobudzenie, to najwcześniej będzie odczuwane w rejonie łonowym – przekazała siostra.
Według siostry Michaeli starożytne wierzenia podają, że na dole kręgosłupa znajduje się wąż, którego jogin pobudza za pomocą ćwiczeń. To zaś prowadzi do uaktywnienia się gruczołów rozrodczych, które wydzielają wówczas więcej testosteronu i estrogenu.
Internauci ostro skrytykowali wypowiedź zakonnicy
Pod opublikowanym na Facebooku wykładzie siostry Michaeli pojawiło się wiele komentarzy od zaskoczonych wypowiedzią zakonnicy internautów. Wskazują oni, że stanowisko głoszone przez duchowną nie ma nic wspólnego z aktualną wiedzą medyczną.
– Straszne i smutne to jest, że można takie pomieszanie wiedzy i nauki przedstawiać i że ktoś w ogóle w to wierzy – podsumowała jedna z internautek.
-Ta siostra ma wszelkie predyspozycje, aby zostać ekspertem przy Ministrze Edukacji panu Czarnku – dodał żartobliwie kolejny użytkownik sieci.
Źródło: goniec.pl