Patrycja z Gliwic zaginęła 12 lipca. Zaniepokojona rodzina zgłosiła sprawę na policję. Po kilku dniach poszukiwań udało się dotrzeć do dziewczyny. Dziwne zachowanie Patrycji wzbudziło niepokój i sugerowało, że może się z nią dziać coś niedobrego.
Patrycja z Gliwic była poszukiwana przez policję od 12 lipca. Rodzina i przyjaciele stracili z nią kontakt odkąd dziewczyna wsiadła do autobusu w Krakowie, który miał ją zawieźć do Poznania. Pojawiły się właśnie informacje, że akcja poszukiwawcza zakończyła się sukcesem, a 23-latka jest cała i zdrowa. Jej zaginięcie wydawało się być tajemnicze ze względu na bardzo dziwne zachowanie dziewczyny w autobusie.
Patrycja Maślanka odnaleziona
Patrycja Maślanka została zgłoszona jako poszukiwana przez rodzinę 12 lipca. Wtedy dziewczyna udała się w podróż autobusem z Krakowa do Poznania, a bliscy stracili z nią kontakt. W całej sprawie bardzo niepokojące były doniesienia dotyczące zachowania dziewczyny sprzed zaginięcia.
Akcja poszukiwawcza zakończyła się wielkim sukcesem policji. Dziewczyna została odnaleziona dzisiaj, a jej życiu nie zagraża żadne niebezpieczeństwo.
Niepokojące zeznania współpasażerów
23-letnia Patrycja wsiadła do autobusu, który miał ją zawieźć do Poznania. Współpasażerowie zaginionej zeznali, że dziewczyna zachowywała się bardzo dziwnie w trakcie tej podróży. Miała być agresywna i domagać się wysadzenia w okolicach Częstochowy. Zażądała od kierowcy, żeby natychmiast się zatrzymał. Wtedy ostatni raz widziano Patrycję.
Zaniepokojona rodzina, która straciła kontakt z dziewczyną spodziewała się najgorszego. Szczególnie biorąc pod uwagę zaskakujące zeznania pasażerów autobusu. Całe szczęście sprawa zakończyła się pozytywnie. Dzisiaj Gliwicka Komenda Policji ogłosiła, że poszukiwania dziewczyny zostały zakończone. 23-latka odnalazła się. Jej życiu nie zagraża żadne niebezpieczeństwo.
Poszukiwania trwały od 13 lipca, wtedy funkcjonariusze podjęli działania poszukiwawczo-identyfikacyjne. Nie wiadomo w jaki sposób dziewczyna została odnaleziona i czego dotyczyło jej dziwne zachowanie. Najważniejsze jest jednak to, że nie spotkała ją żadna krzywda, a rodzina Patrycji może odetchnąć z ulgą, że jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Źródło: pikio.pl