Wiadomości

Wysyłał Kaczyńskiego na emeryturę, teraz doradzi Dudzie

Łukasz Rzepecki, który kiedyś z hukiem wyleciał z PiS, otrzymał właśnie stanowisko doradcy w Kancelarii Prezydenta. W 2015 r. zdobył mandat poselski i był najmłodszym parlamentarzystą zasiadającym przy Wiejskiej w tamtej kadencji.

Wysyłał Kaczyńskiego na emeryturę, teraz doradzi Dudzie

  • W środę Andrzej Duda dokonał rekonstrukcji w Kancelarii Prezydenta. 28-letni Rzepecki będzie zajmował się sprawami ludzi młodych, kwestią sędziów pokoju, a także współpracą z organizacjami pozarządowymi
  • Rzepecki w przeszłości był członkiem PiS, ale został wyrzucony z klubu, potem dołączył do Pawła Kukiza, ale po kłótni ich drogi się rozeszły
  • Na jednej z konferencji prasowych Rzepecki stwierdził, że Jarosław Kaczyński powinien odejść z polityki: – W Polsce obowiązuje wiek emerytalny 65 lat dla mężczyzn. Pan prezes ma 68 lat – argumentował

Zrobiło się o nim głośno w 2017 r., gdy podczas sejmowej debaty wyraził swój sprzeciw wobec projektu ustawy o Funduszu Dróg Samorządowych autorstwa posłów PiS, czyli jego macierzystej partii. Projekt zakładał podwyższenie tzw. opłaty paliwowej.

– Ta ustawa jest zła, antyludzka i antyobywatelska. Dlatego z tego miejsca chciałbym zaapelować do moich koleżanek i kolegów z Prawa i Sprawiedliwości, do kierownictwa PiS, żebyście wycofali państwo te podpisy pod tą ustawą – mówił wtedy Michał Rzepecki.

Nie wziął wówczas także udziału w głosowaniu nad ustawą o Sądzie Najwyższym. Ustawa ta została później zawetowana (razem z ustawą o KRS) przez prezydenta Andrzeja Dudę.

Czarę goryczy przelała jednak późniejsza deklaracja młodego polityka, który opowiedział się za uchyleniem immunitetu ówczesnego posła (a dziś europosła) PiS Dominika Tarczyńskiego, przeciw któremu Marcin Kierwiński z PO złożył w sądzie prywatny akt oskarżenia.

Łukasz Rzepecki został za to wyrzucony z klubu PiS, z czym się nie zgadzał. Bezskutecznie domagał się spotkania z prezesem partii. – Jeżeli ja, realizując program PiS, jestem wyrzucany z PiS, to uważam, że pan prezes Jarosław Kaczyński, nie realizując programu PiS, również powinien być wyrzucony – mówił w Radiu Zet.

Na konferencji prasowej przed siedzibą Prawa i Sprawiedliwości stwierdził z kolei, że Kaczyński powinien w ogóle odejść z polityki: – W Polsce obowiązuje wiek emerytalny 65 lat dla mężczyzn. Pan prezes ma 68 lat. Uważam, że powinien odejść – deklarował.

Nie skusił się na obietnice Kukiza

Chwilę później zasilił szeregi klubu Kukiz’15. Nie wystartował jednak w kolejnych wyborach, bo pokłócił się z Pawłem Kukizem. Muzyk zaproponował mu start ze wspólnej listy z PSL w okręgu konińskim w Wielkopolsce, choć Rzepecki pochodzi z Ozorkowa pod Łodzią, a do Sejmu dostał się wcześniej z okręgu sieradzkiego. Nie przekonała go nawet obietnica pierwszego miejsca na liście.

– Z całą pewnością jest ogromnym wzmocnieniem Kancelarii Prezydenta, pan poseł będzie zajmował się sprawami ludzi młodych, ale także sprawami prawnymi, choćby kwestią związaną z sędziami pokoju, ale także współpracą z organizacjami pozarządowymi – powiedział w środę rzecznik prezydenta Błażej Spychalski.

To częściowe spełnienie obietnic złożonych Pawłowi Kukizowi w trakcie tegorocznej kampanii prezydenckiej.

Pytania do kandydatów na prezydenta

Jeszcze przed II turą wyborów prezydenckich lider Kukiz’15 zadał Dudzie i Rafałowi Trzaskowskiemu pięć pytań.

Chciał wiedzieć, czy są za: wprowadzeniem dnia referendalnego i weta ludowego, jednomandatowych okręgów wyborczych, sędziów pokoju, zakazem wprowadzania nowych podatków bez referendum i ustrojem prezydenckim.

Urzędujący prezydent, odpowiadając na list Kukiza, poparł m.in. postulat dotyczący stworzenia instytucji sędziów pokoju, którzy zajmowaliby się najprostszymi sprawami, np. sporami sąsiedzkimi czy mandatami. Zapowiedział też powołanie w Kancelarii Prezydenta sekretarza stanu ds. społeczeństwa obywatelskiego.

– Będę się cieszył, jeśli to okaże się prawdą. Natomiast dobrze by było, gdyby przed wyborem kandydata pan prezydent skonsultował się z tymi, od których ta idea wyszła i dla których idea państwa obywatelskiego jest kluczowa, czyli środowiskiem Kukiz’15 – mówił Onetowi Paweł Kukiz na początku września.

Z naszych informacji wynika jednak, że kandydatura Rzepeckiego nie była konsultowana z muzykiem. Za jego przejściem do Kancelarii Prezydenta stoi zapewne m.in. Marcin Mastalerek, nieformalny doradca prezydenta Andrzeja Dudy, któremu prezydent publicznie dziękował za kampanijne wsparcie po wyborczym zwycięstwie w lipcu.

Łukasz Rzepecki był niegdyś szefem biura poselskiego Mastalerka. Przez lata blisko współpracował też z rzecznikiem głowy państwa Błażejem Spychalskim. Cała trójka działała razem w województwie łódzkim.

Źródło: onet.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close