Nie od dziś wiadomo, że dobra passa finansowa Lecha Wałęsy przeszła do historii jak Polska Ludowa. Jak powiedział były prezydent „Super Expressowi” jeszcze w marcu, ledwo mu starcza emerytury do przysłowiowego „pierwszego”. – Bo ja dostaję 6 tys. zł emerytury, a żona wydaje co miesiąc 7 tysięcy… – ubolewał były prezydent. Wkrótce potem, na portalu dla aktywnych zawodowo seniorów, pojawiło się ogłoszenie Lecha Wałęsy, który szukał sobie pracy na posadzie mówcy motywacyjnego. – Kilka ofert wpłynęło – mówiły nam wówczas osoby pracujące w jego biurze. Czyżby pracy było za mało? Otóż właśnie pojawiło się kolejne ogłoszenie oferujące… rozmowę wideo z Lechem Wałęsą!
Czat wideo z legendarnym przywódcą „Solidarności” i prezydentem III RP w latach 1990 – 1995 ma odbyć się w „formie rozmowy prywatnej”, bez możliwości rejestrowania obrazu i dźwięku. Choć organizatorzy licytacji przewidują, że rozmowa ma trwać ok. 30 minut, nie jest wykluczone, że czasu na rozmowę będzie więcej, o ile stronom będzie się dobrze rozmawiało. „W tej kwestii limit ustanawiają wyłącznie jej uczestnicy! (rozmowy – red.)”, wyczytamy w ogłoszeniu widniejącym na portalu Allegro.
Wszystkie środki zebrane podczas licytacji nie pójdą do portfela Lecha Wałęsy, ale na budowę pierwszej polskiej protezy serca dla dzieci RELIGA HEART® PED tworzonej przez zespół naukowców skupionych wokół Fundacji Rozwoju Kardiochirurgii im. prof. Zbigniewa Religi.
Co do samej rozmowy, organizatorzy stawiają kilka warunków. Po pierwsze, prosi się o szacunek dla swojego rozmówcy i zachowanie kultury osobistej. Rozmowa wideo ma odbyć się w terminie do kilkunastu dni po zakończeniu licytacji, aczkolwiek w wyjątkowych okolicznościach może zostać przełożona maksymalnie do końca września 2021.
Na chwilę obecną (piątek, 28.05 godz. 21:34) wskazówka cenowa zatrzymała się na kwocie 940 zł. Aukcja zakończy się w niedzielę o godz. 20.
Źródło: se.pl