Przed zaplanowanym na poniedziałek posiedzeniem Rady Bezpieczeństwa Narodowego Małgorzata Kidawa-Błońska zorganizowała wideokonferencję. Wpadkę polityk szybko wychwycili użytkownicy Twittera.
– Sytuacja jest wyjątkowa i rozumiem, że ta dzisiejsza Rada Bezpieczeństwa Narodowego ma być poświęcona tym problemom, które są naprawdę najważniejsze. Dzisiejszy czas to czas na to, żebyśmy wspólnie działali, rozwiązywali problemy – powiedziała Małgorzata Kidawa-Błońska podczas wideokonferencji, w której udział wziął także Borys Budka. Wicemarszałek Sejmu stwierdziła, że podczas posiedzenia RBN „polityka musi zejść na dalszy plan”. – Dlatego zadamy pytania. Potrzebujemy bardzo rzetelnej informacji na temat zaopatrzenia w maseczki, sprzęt ochronny. Musimy wiedzieć, w jakich szpitalach tego brakuje.
To nie czas na polityczną walkę. Wybory muszą zostać przełożone. Ich organizacja byłaby świadomym narażaniem obywateli na niebezpieczeństwo. Mam nadzieję, Panie Prezydencie, że taką jednoznaczną konkluzją zakończy się dzisiejsze posiedzenie #RBN.
— M. Kidawa-Błońska (@M_K_Blonska) March 23, 2020
W dalszej części nagrania Małgorzata Kidawa-Błońska wymieniła priorytetowe zagadnienia, które jej zdaniem należy omówić. To właśnie w tym fragmencie filmu, internauci doszukali się wpadki polityk. Kandydatka na prezydenta zamiast „respiratorów” użyła słowa „inspiratorów”. – To są te najważniejsze tematy, o których trzeba mówić – odłożenie wyborów, pakt bezpieczeństwa dla Polaków, testy, pieniądze na służbę zdrowia i dokładna analiza, plany większego czy mniejszego rozwoju choroby – powiedziała. – Trzeba się zastanowić, ile potrzeba inspiratorów i ile potrzeba kolejnych szpitali zastępczych. Dlatego są to pytania, na które mam nadzieję, że po dzisiejszej Radzie, będziemy znali odpowiedzi – stwierdziła Kidawa-Błońska.
Inspiratorów? 🤔 pic.twitter.com/fiVVnMv0X2
— Maciej Stańczyk (@stanczykmaciej) March 23, 2020
Źródło: wprost.pl