Przedstawiciel Wołodymyra Zełenskiego Mychajło Podoliak poinformował w czwartek o rozpoczęciu spotkania delegacji Rosji i Ukrainy. Na spotkaniu mają zostać omówione trzy główne tematy.
Pierwsza tura rozmów delegacji Rosji i Ukrainy odbyła się 28 lutego na terytorium Białorusi, przy granicy z Ukrainą. W czwartek 3 marca koło godziny 16 polskiego czasu rozpoczęły się kolejne rozmowy obu delegacji.
Wojna w Ukrainie. Kolejna tura rozmów Ukrainy z Rosją
„Zaczęliśmy rozmawiać z przedstawicielami Rosji. Kluczowe kwestie w agendzie to:
- Natychmiastowe zawieszenie broni
- Rozejm
- Korytarze humanitarne do ewakuacji ludności cywilnej ze zniszczonych lub stale ostrzeliwanych wiosek/miast”
– czytamy we wpisie przedstawiciela Wołodymyra Zełenskiego. Mychajło Podoliak dołączył też zdjęcie.
Start talking to Russian representatives. The key issues on the agenda:
1. Immediate ceasefire
2. Armistice
3. Humanitarian corridors for the evacuation of civilians from destroyed or constantly shelled villages/cities. pic.twitter.com/Pv0ISNjsod— Михайло Подоляк (@Podolyak_M) March 3, 2022
„Uczestnicy rozmów rosyjsko-ukraińskich podali sobie ręce. Szef rosyjskiej delegacji jako pierwszy podał rękę” – czytamy we wpisie udostępnionym przez rosyjską telewizję RBK.
Участники российско-украинских переговоров пожали друг другу руки. Первым руку протянул глава российской делегации Мединский. pic.twitter.com/Pt87T6rURT
— РБК (@ru_rbc) March 3, 2022
Podczas poniedziałkowych negocjacji strona rosyjska miała domagać się m.in. by Ukraina miała w przyszłości status państwa neutralnego oraz by uznała „republiki ludowe” w Donbasie, których granice wyznaczałyby obwody doniecki i ługański na wschodzie kraju. Takie informacje podał portal glavcom.ua, powołując się na ukraińskich dyplomatów. Jak zauważono, przed rosyjską agresją „separatyści” kontrolowali jednak tylko 30 proc. wspomnianych obszarów.
Ukraina zażądała od strony rosyjskiej przerwania ataku, który w wielu przypadkach dotknął ludność cywilną. Rosja tego nie obiecała, a w kolejnych dniach zaostrzyła ataki rakietowe na Ukrainę.
Źródło: gazeta.pl