Wiadomości

Wesele przerwała tragedia. Ojciec panny młodej popełnił samobójstwo

Wesele zmieniło się w mgnieniu oka w piekło. 59-letni ojciec panny młodej postanowił popełnić samobójstwo w tym najważniejszym dla niej dniu. Weselnicy nie mogli uwierzyć w to, co stało się tego feralnego dnia.

Wesele tej pary zostało przerwane tragiczną wiadomością. Państwo młodzi mieli ślubować sobie wierność i miłość po grób, gdy dowiedzieli się, że ojciec panny młodej odebrał sobie życie w dramatyczny, niespodziewany sposób – wysadził się w powietrze w rodzinnym domu. Zniszczenia – i te emocjonalne, i te materialne – były ogromne.

Wesele kończy się tragedią, rodzina pogrążona w żałobie

Wesele jest dla zakochanych czymś wyjątkowym. Zazwyczaj nie bez znaczenia jest też wkład ich rodziców. Jednak John Evans, 59-letni mieszkaniec Pensylwanii w Stanach Zjednoczonych, nie był w stanie cieszyć się szczęściem swojej córki. Podczas gdy cała rodzina w kościele słuchała przysięgi składanej przez młodych, on zamknął się w domu, odkręcił gaz i wysadził się w powietrze.

Pracujący w pobliżu Dann Laudermilch donosi, że dom zawalił się dopiero od 60 do 90 sekund po eksplozji.

– Wyszliśmy z domu, żeby zobaczyć co się dzieje, a dom stał w płomieniach. Wciąż stał, ale trawił go ogień. Trzy minuty wcześniej widzieliśmy, że nasz sąsiad stoi przed wejściem do budynku. Ale kiedy dom zaczął płonąć, już nikt go nie widział -opowiada o tej dramatycznej chwili sąsiadka zmarłego, Donna Antolovich.

Policja donosi, iż z dotychczasowego śledztwa wynika, że John Evans od dawna miał problemy ze zdrowiem psychicznym. Cierpiał na depresję, a wcześniej przez wiele lat zdarzało mu się mieć problemy z okiełznaniem agresji. To jednak tylko częściowo tłumaczy, dlaczego postanowił odebrać sobie życie akurat w dniu ślubu własnego dziecka.

– Rozmawialiśmy z sąsiadami zmarłego. Z tego co powiedzieli wynika, że mężczyzna miał poważne problemy osobiste i zostaliśmy poinformowani, że istnieje duże prawdopodobieństwo, że to on wysadził dom w powietrze – donosi lokalna policja.

Wiadomo, że mężczyzna pozostawił list pożegnalny – to między innymi dzięki temu policja tak pewna jest, że jego śmierć spowodowana była samobójstwem – ale jego treści nie podano do wiadomości publicznej.

Źródło: pikio.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close