Lech Wałęsa najwyraźniej ma dość tropikalnych upałów w Polsce i postanowił zrelaksować się w basenie w hotelu Arłamów. Wyraźnie zadowolony były prezydent pochwalił się nawet zdjęciami. I nie byłoby w tym niczego dziwnego, gdyby nie fakt, że razem z Wałęsą do wody weszła… wydekoltowana kobieta! Co na to małżonka legendy „Solidarności”?
Ostatnie upały, które nawiedzają Polskę, wystawiają nas na wielką próbę. Lejący się żar z nieba powoduje, że za wszelką cenę szukamy choćby odrobiny cienia i schłodzenia. Lekarze przestrzegają, by szczególnie uważać i osłaniać głowę przed afrykańskimi upałami. Jednym z pomysłów, dzięki któremu możemy choć trochę się zrelaksować jest pójście na basen i wskoczenie do chłodnej, przynoszącej ulgę naszemu ciału, wody. I najwyraźniej z takiego założenia wyszedł Lech Wałęsa, który przed wysokimi temperaturami chroni się w hotelu Arłamów. Były prezydent wrzucił kilka zdjęć na swój profil na Facebooku i pokazał, jak wypoczywa właśnie na basenie. Zdjęcia możecie zobaczyć w poniższej galerii zdjęć:
Zwolennicy Wałęsy gratulowali mu dobrej kondycji i przesłali mnóstwo pozdrowień, ale nie odbyło się bez zgrzytów. Jedna z internautek, jak widać bardzo zaniepokojona, zauważyła na zdjęciu wydekoltowaną kobietę, która zapozowała z byłym prezydentem. – Oj panie prezydencie :D. żeby się nie okazało, że zastanie pan walizki na wycieraczce. Co na to Danuta Wałęsa? O tym będzie wiedział zapewne tylko jej mąż…
Źródło: se.pl
