„Wiadomości” TVP wyemitowały materiał dotyczący nowelizacji budżetu na 2021 rok. Nie omieszkano jednak odwołać się do wyroku TSUE i kary nałożonej na Polskę. – Sukces Polaków coraz mocniej irytuje polityków rządzących w zachodnioeuropejskich państwach, których gospodarki nadal tkwią w koronakryzysie. Stąd, zdaniem komentatorów, w Brukseli rośnie presja, żeby osłabić tempo rozwoju Polski – mówił dziennikarz.
W poniedziałek 20 września Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej nałożył na Polskę dzienną karę pół miliona euro za niewstrzymanie wydobycia węgla z kopalni Turów. Rząd oraz PGE zapewnili, że kopalnia nadal będzie pracować. Tymczasem „Wiadomości” TVP przygotowały materiał pod tytułem „Polska gospodarczym liderem Europy”, w którym wspomniano o nowelizacji budżetu na 2021 rok, a także płynnie nawiązano do kary nałożonej na Polskę.
Nowelizacja budżetu na 2021 rok. „Znacznie lepsze wyniki finansowe od zakładanych”
Podczas konferencji 21 września premier Mateusz Morawiecki poinformował o planach nowelizacji ustawy budżetowej na 2021 rok. Jak powiedział, wpływy do budżetu przekroczyły założenia o około 80 miliardów złotych.
– Zaskakująca i bardzo dobra informacja. Nowelizacja budżetu nie dlatego, jak bywało to wielokrotnie po roku ’89 – z powodu brakujących w budżecie pieniędzy, przeciwnie – ze względu na znacznie lepsze wyniki finansowe od zakładanych – słyszymy w materiale TVP. – Dlatego rząd chce przeznaczyć więcej pieniędzy między innymi na ochronę zdrowia – o miliard złotych, na rolnictwo – 650 milionów złotych czy na rozbudowę sieci dróg i kolei – o ponad 10 miliardów złotych. A jednocześnie zdecydowanie niższy, niż zakładano, będzie deficyt budżetowy – wymieniał dziennikarz TVP.
TVP: Sukces Polaków irytuje polityków rządzących w zachodnioeuropejskich państwach
Temat nowelizacji budżetu na 2021 rok stał się pretekstem, by wspomnieć o wyroku TSUE, a także powiązać jego wiceprezeskę z Donaldem Tuskiem.
– Polska błyskawicznie wychodzi z kryzysu spowodowanego pandemią. Radzimy sobie znacznie lepiej niż większość państw Unii Europejskiej – słyszymy. – Ale sukces Polaków coraz mocniej irytuje polityków rządzących w zachodnioeuropejskich państwach, których gospodarki nadal tkwią w koronakryzysie. Stąd, zdaniem komentatorów, w Brukseli rośnie presja, żeby osłabić tempo rozwoju Polski. Tak, byśmy nie dogonili najbogatszych państw wspólnoty. Komisja Europejska nadal zwleka z zatwierdzeniem Planu Odbudowy Polski. W tym samym czasie Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej nakłada na Polskę kary za wydobywanie węgla z kopalni Turów. 500 tysięcy codziennie. […] Decyzję, która oznacza likwidację kilkudziesięciu tysięcy miejsc pracy, odcięcie od zasilania, ogrzewania mieszkańców między innymi Bogatyni i uderza w polski system energetyczny, podjęła tylko jedna sędzia, z Hiszpanii, Rosario Silva de Lapuerta. Hiszpańskie media wytykały jej związki z Europejską Partią Ludową, której szefem jest Donald Tusk – podkreśla dziennikarz.
Źródło: gazeta.pl