Wiadomości

Tusk zaczął już budować listy wyborcze do Senatu? Znane nazwiska pojawiają się w kuluarach

Donald Tusk po wielkim zwycięstwie PiS w ostatnich wyborach do Parlamentu Europejskiego musi zmienić swój plan działania. Przewodniczący Rady Europejskiej ma pomysł, jak ograniczyć wpływy polityków tej partii. Podejmuje już działania w sprawie wyborów do Senatu.

Donald Tusk traktowany jest obecnie jak ostatnia nadzieja Koalicji Europejskiej do podjęcia walki z PiS. Po spektakularnym zwycięstwie partii Jarosława Kaczyńskiego w ostatnich wyborach do Parlamentu Europejskiego, były lider PO musi zmienić swoją strategię. Podobno były premier zaczął już budować listy wyborcze do Senatu. Ma na to swój plan.

Donald Tusk szykuje swoich zaufanych kandydatów

Donald Tusk coraz bardziej zdaje sobie sprawę z tego, że zwycięstwo z rosnącym w siłę Prawem i Sprawiedliwością wymaga rozważnej i realnej strategii. Były premier osobiście zaangażował się w tworzenie list wyborczych do Senatu. Podobno chce zwerbować wiele znanych nazwisk.

Plan Tuska obejmuje oparcie kampanii na obecności znanych samorządowców, którzy są cenieni w poszczególnych miastach i są wybierani na następną kadencję. Potrzebuje osób zaufanych i pewnych, żeby podebrać elektorat PiS-u.

Znane nazwiska na liście wyborczej

Oprócz znanych samorządowców, Donald Tusk chce również zaangażować osoby, które są z nim kojarzone. Z kuluarowych rozmów wynika, że na liście szykowanej przez byłego premiera znajdzie się wiele sławnych nazwisk, które dużo już osiągnęły w polskiej polityce. Swoją chęć do wzięcia udziału w tym przedsięwzięciu zgłosił już chociażby Roman Giertych. W kręgu zainteresowań Tuska znajduje się również prezydent Rzeszowa, Tadeusz Ferenc, prezydent Gliwic, Zygmunt Frankiewicz i prezydent Sopotu, Jacek Karnowski. Nazwiska, które także są łączone z listami wyborczymi do Senatu, to: Jarosław Wałęsa i Michał Kamiński. Być może udział w tym projekcie weźmie była prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz.

Donald Tusk szykuje się na jesienne wybory jak na wojnę i chce być pewny, że ma po swojej stronie odpowiednich ludzi, którym może ufać i którzy go nie zawiodą. Głównym celem tego działania jest opóźnianie pomysłów autorstwa polityków PiS. Czy jego strategia będzie skuteczna? Okaże się jesienią.

Źródło: pikio.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close