22 kwietnia 2022 roku Donald Tusk kończy 65 lat, a to oznacza, że osiągnął wiek emerytalny i może wystąpić z wnioskiem o pobieranie emerytury. Gdyby się na to zdecydował, tylko w ramach świadczenia emerytalnego otrzymywałby, jak na warunki przeciętnego polskiego emeryta, gigantyczną kwotę pieniędzy. Postanowiliśmy z okazji urodzin byłego premiera i przewodniczącego Rady Europejskiej oszacować, o jakich pieniądzach mowa.
W 2014 roku Donald Tusk żalił się, że z ZUS-u, według ówczesnych wyliczeń, ma otrzymać „dwa tysiące z czymś”.
Sytuacja emerytalna Donalda Tuska miała jednak odmienić się lada moment, bo właśnie w tym roku został przewodniczącym Rady Europejskiej, który to urząd piastował aż do 2019 roku. Z tego tytułu będzie mu przysługiwała emerytura na polskie warunki niespotykana.
Donaldowi Tuskowi należy się gigantyczna emerytura wypracowana w europarlamencie
Unijne przepisy zapewniają szefowi Rady Europejskiej emeryturę w wysokości 2/3 jego zarobków. A to oznacza, że po odejściu z funkcji w wieku 62 lat – bo taki wiek emerytalny obowiązuje unijnych urzędników – Tusk do końca życia ma prawo pobierać kwotę rzędu nawet około 21 tys. zł miesięcznie.
Nawet jeśli Tusk z ZUS-u dostanie „dwa tysiące z czymś”, to jeśli dorzuci do tego dwadzieścia tysięcy zł z emerytury byłego szefa Rady Europejskiej, nie powinien narzekać.
Oczywiście Donald Tusk dalej jest aktywny zawodowo, od 2021 roku znowu przewodniczy Platformie Obywatelskiej i jest równocześnie przewodniczącym Europejskiej Partii Ludowej, koalicji centroprawicowych partii stanowiącej jedną z najważniejszych sił w europarlamencie.
Jarosław Kaczyński też na niską emeryturę raczej nie narzeka
Tusk na razie nic nie mówił o przejściu na emeryturę, ale wielu polskim politykom sprawowanie funkcji państwowych nie przeszkadza w jej pobieraniu. Jego główny polityczny rywal, Jarosław Kaczyński (72 l.), nie osiągnął partyjnych sukcesów na arenie europejskiej, ale też raczej na niską emeryturę nie wypada mu narzekać.
Jako poseł Kaczyński otrzymuje dietę, czyli około 4 tys. zł brutto miesięcznie, bo 13 tys. zł uposażenia przepada, gdyż jest się równocześnie członkiem rządu. Jako wicepremier dostaje jednak dodatkowo około 21 tys. brutto (po sierpniowych około 25-procentowych podwyżkach!), a oprócz tego jako emeryt otrzymuje ok. 7 tys. zł brutto miesięcznie emerytury. Razem wychodzi kwota rzędu 32 tys. zł brutto miesięcznie.
Źródło: fakt.pl
