We wtorek odbyło się uroczyste nadanie jednej z sal sejmowych imienia Olgi Krzyżanowskiej, byłej wicemarszałek Sejmu i senatorki. W trakcie tych uroczystości, głos zabrała córka zmarłej polityk, która przypomniała, że „jej matka sprzeciwiała się temu, co robi dziś obecna władza”. Wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki nie wytrzymał i zareagował na jej słowa wyjściem z sali.
W uroczystości nadania sali im. Olgi Krzyżanowskiej brali udział m.in. marszałek Sejmu Elżbieta Witek, wicemarszałek Małgorzata Kidawa-Błońska, wicemarszałek Ryszard Terlecki oraz przedstawiciele Senatu – Marek Pęk i Bogdan Borusewicz.
„Mama była krytyczna wobec rujnowania państwa prawa”
Oprócz parlamentarzystów, na uroczystym nadaniu sali imieniem byłej wicemarszałek Sejmu była też jej córka, Olga Krzyżanowska – Magdalena Krzyżanowska-Mierzewska. Kobieta w trakcie przemówienia podkreśliła, że jej matka „sprzeciwiała się temu, co obecna władza robi z państwem”.
– Jak państwo wiecie, mama była krytyczna wobec partii rządzącej, wobec rujnowania państwa prawa, wobec odsądzania od czci i wiary przeciwników politycznych, a szczególnie wobec podporządkowania prokuratury bieżącej polityce – mówiła. – To, jakie są rezultaty podporządkowania prokuratury bieżącej polityce, w naszej rodzinie mieliśmy wypisane na skórach. Ojciec mamy umarł w 51. roku w więzieniu mokotowskim i to posługiwanie się prawem karnym, jako narzędziem eliminowania przeciwników politycznych, mama miała zawsze na uwadze jako najgorsze, co się może w polityce zdarzyć – podkreślała.
Terlecki opuszcza salę
W trakcie wystąpienia córki Olgi Krzyżanowskiej salę opuścił wicemarszałek Ryszard Terlecki, który – zdaniem opozycji – zrobił to w reakcji na krytyczne uwagi ze strony kobiety. „Magdalena Krzyżanowska-Mierzewska podkreśliła, że matka sprzeciwiała się temu, co obecna władza robi z państwem. Wicemarszałek Terlecki w trakcie jej mowy opuścił salę, jak zwykle wykazując się brakiem szacunku” – napisała na Twitterze Małgorzata Tracz z Koalicji Obywatelskiej.
W Sejmie uroczyście otwarto salę im. Olgi Krzyżanowskiej. Jej córka, Magdalena Krzyżanowska-Mierzewska podkreśliła, że matka sprzeciwiała się temu, co obecna władza robi z państwem. Wicemarszałek Terlecki w trakcie jej mowy opuścił salę, jak zwykle wykazując się brakiem szacunku. pic.twitter.com/48LeNmFuv1
— Małgorzata Tracz (@GoTracz) June 22, 2021
„Córka legendarnej opozycjonistki i parlamentarzystki, Magda Mierzewska: mama sprzeciwiała się temu co obecna większość robi z tym państwem. Marszałek Ryszard Terlecki wychodzi, okazując swój tradycyjny brak szacunku…” – komentował Franek Sterczewski z KO.
#Sejm uroczyste otwarcie sali im. Olgi Krzyżanowskiej. Córka legendarnej opozycjonistki i parlamentarzystki, Magda Mierzewska: mama sprzeciwiała się temu co obecna większość robi z tym państwem.
Marszałek @RyszardTerlecki wychodzi, okazując swój tradycyjny brak szacunku… pic.twitter.com/OQ7JmF0b8k— Franek Sterczewski (@f_sterczewski) June 22, 2021
Olga Krzyżanowska – kim była?
Olga Krzyżanowska urodziła się 10 czerwca 1929 roku w Warszawie. W czasie II wojny światowej była harcerką Szarych Szeregów. Z zawodu była lekarką, w latach 80. działała w „Solidarności”, zasiadała w Krajowej Komisji Koordynacyjnej Służby Zdrowia. Po upadku komunizmu była posłanką z ramienia Unii Demokratycznej i Unii Wolności. W latach 1989-1991 i 1993–1997 była wicemarszałkiem Sejmu. W 2001 roku została senatorką. Po zakończeniu kadencji nie ubiegała się o reelekcję. Zmarła 22 czerwca 2018 w Gdańsku.
Źródło: fakt.pl