Tata trzymał na rękach maleństwo, podczas gdy jego ukochana partnerka umierała. Nikt nie miał pojęcia, że tuż po porodzie wydarzy się ogromna tragedia. U kobiety wystąpiło rzadkie powikłanie, które jest trudne do rozpoznania. Mężczyzna został sam z dwójką dzieci.
W ciągu zaledwie kilkunastu godzin pewien mężczyzna przeżył najlepsze i najgorsze chwile w swoim życiu. Świeżo upieczony tata przeżył koszmar, o którym nigdy nie zapomni. Gdy tulił swoje dziecko, jego partnerka powoli umierała. Nikt nie potrafił jej pomóc.
Tata trzymał dziecko, którego mama umierała
Jean Montou i jego partnerka wspólnie wychowywali córkę mężczyzny z poprzedniego związku. Gdy dowiedzieli się, że wkrótce na świat przyjdzie ich wspólne dziecko, nie mogli doczekać się porodu. Niestety, tuż po nim kobieta zmarła, choć nic nie wskazywało na to, że cokolwiek zagraża jej życiu.
-Sarze się nie udało. Ostatnie 24 godziny spędzone z nią były najszczęśliwszymi chwilami w moim życiu. Kochałem tę kobietę jak nikogo innego. Odeszła na moich oczach, gdy ja trzymałem naszego syna. Proszę, poświęć chwilę, by wspomnieć Sarę, bo była najwspanialszą rzeczą, która spotkała mnie w życiu – Jean pisał na Facebooku.
Jean i Sara planowali ślub, niestety, nigdy nie udało im się spełnić tego marzenia. Pomimo reanimacji kobieta zmarła. Okazało się, że przyczyną śmierci był zator płynem owodniowym. Mężczyzna nigdy nie zapomni, że Sara stworzyła jego córce prawdziwy dom i była dla niej najlepszą matką. Teraz to on musi samotnie wychowywać dwójkę dzieci.
Czym jest zator płynem owodniowym?
Zator płynem owodniowym jest piątą przyczyną zgonów ciężarnych, nie można go przewidzieć ani mu zapobiec. Objawia się zmniejszonym napięciem mięśniowym, obrzękiem płuc, sinicą, problemami z oddychaniem, drgawkami, a w ostatniej fazie zatrzymaniem pracy układu krążenia i oddechowego. Niestety, objawy nie są jednoznaczne i nie występują u wszystkich kobiet. Diagnoza często stawiana jest dopiero po sekcji zwłok.
Co wywołuje zator płynem owodniowym? Zator płynem owodniowym wywołuje płyn owodniowy przedostający się do układu krążenia matki, mechanizm nie jest jednak do końca znany. Do zatoru może dojść poprzez kontakt płynu z rozerwanymi splotami żylnymi znajdującymi się w macicy. W przypadku cesarskiego cięcia powikłanie może wystąpić dopiero po pewnym czasie, a nie podczas samego zabiegu. Za czynniki zwiększające ryzyko wystąpienia zatoru uważa się starszy wiek, ciąże mnogie, urodzenie kolejnego dziecka oraz inwazyjne zabiegi w trakcie porodu.
Źródło: lelum.pl