Wiadomości

Szef NATO: Rosjanie szykują się do przejęcia Donbasu. „Kluczowa faza wojny”

– Rosja nie zamierza rezygnować z agresji na Ukrainę – oświadczył sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg. Według szefa Sojuszu Rosjanie skupiają się teraz na wchodzie Ukrainy, by przejąć cały Donbas. Nawiązał także do postawy Chin wobec rosyjskiej agresji.

Szef NATO: Rosjanie szykują się do przejęcia Donbasu. "Kluczowa faza wojny"

Jens Stoltenberg powiedział, że rosyjskie wojska wycofują się z północy Ukrainy, aby się przegrupować, dozbroić i uzupełnić zapasy przed kolejnymi atakami. – W najbliższych tygodniach spodziewamy się dalszego natarcia na wschodzie i południu Ukrainy. Rosjanie spróbują zająć cały Donbas i stworzyć połączenie z okupowanym Krymem. To kluczowa faza wojny – podkreślił szef NATO.

Rosjanie szykują się do zajęcia Donbasu. Szef NATO: Musimy wykorzystać ten czas, by dozbroić Ukrainę

Stoltenberg zapowiedział też dalsze wsparcie wojskowe Ukrainy przez kraje NATO-wskie, bo – jak mówił – czas, w którym Rosjanie przygotowują się do nowej ofensywy, Sojusz musi wykorzystać, by dozbroić Ukrainę. Chodzi o dostarczenie broni przeciwpancernej i systemów obrony powietrznej. Sojusznicy mają również wspierać Ukrainę w obronie przed cyberatakami oraz bronią chemiczną i biologiczną.

Masakra w Buczy. Stoltenberg: Obawiam się, że wkrótce zobaczymy więcej przykładów takiego okrucieństwa

Sekretarz generalny nawiązał też do masakry ludności cywilnej w podkijowskiej Buczy. Powiedział, że mamy do czynienia z wyjątkową brutalnością, której Europa nie doświadczyła od wielu dekad. Podkreślił, że wbrew twierdzeniom Rosji, nie ma żadnych wątpliwości, że to ona jest odpowiedzialna za te zbrodnie. Stoltenberg poparł międzynarodowe dochodzenie oraz pociągnięcie sprawców do odpowiedzialności. – Obawiam się również, że ujrzymy więcej masowych grobów, więcej okrucieństw i przykładów zbrodni wojennych po wycofaniu się rosyjskich wojsk z kolejnych terenów – dodał sekretarz generalny NATO.

Wojna w Ukrainie. Stoltenberg: Chiny, tak jak Rosja, kwestionują prawo narodu do wybrania własnej drogi

– Widzimy, że Chiny nie chcą potępić rosyjskiej agresji i dołączyły do Moskwy w kwestionowaniu prawa narodu do wyboru jego własnej drogi. W momencie gdy autorytarne mocarstwa starają się atakować porządek międzynarodowy, jeszcze bardziej konieczne jest, by demokracje trzymały się razem i chroniły wspólnych wartości – podkreślił Stoltenberg.

– Po raz pierwszy będziemy musieli wziąć pod uwagę rosnące wpływy Chin i ich agresywną politykę na arenie światowej. Stanowi ona systemowe wyzwanie dla naszego bezpieczeństwa i demokracji – zwrócił uwagę.

Amerykański admirał: Przez ostatnie 20 lat Chiny dokonały największej rozbudowy militarnej od czasów II WŚ

Wbrew zapewnieniom prezydenta Xi Jinpinga, Chiny miały całkowicie zmilitaryzować co najmniej trzy ze sztucznie usypanych wysp na spornych akwenach Morza Południowochińskiego – poinformował pod koniec marca admirał John Aquilino, szef dowództwa amerykańskiej armii na Indo-Pacyfiku. W jego opinii, w ostatnich dwóch dekadach Chiny dokonały największej rozbudowy militarnej od czasów II wojny światowej. Amerykanie twierdzą, że na wyspach rozmieszczone zostały systemy antyrakietowe ziemia-powietrze i pociski przeciwokrętowe, a także instalacje laserowe, zagłuszające łączność raz samoloty bojowe.

Rząd w Pekinie uznaje za własne terytorium większość akwenów Morza Południowochińskiego. Tymczasem są one przedmiotem sporów terytorialnych m.in. z Wietnamem czy Filipinami. Chińska armia ostrzega obce jednostki, w tym amerykańskie, które znajdują się na wodach uznawanych za międzynarodowe lub w międzynarodowej przestrzeni powietrznej przed „naruszaniem” obszarów będących” – zdaniem Pekinu – pod kontrolą Chin.

Wyspy Salomona miały podpisać porozumienie z Chinami. Chodzi o budowę baz wojskowych

Co więcej, Wyspy Salomona, położone w południowo-wschodniej Oceanii, miały podpisać z Chinami porozumienie, które może dać Chińczykom możliwość budowy baz wojskowych w okolicach Australii i Nowej Zelandii – podał „The Sydney Morning Herald”. Władze Wysp zdementowały tę informację, oświadczając, że „rząd jest świadomy zagrożeń dla bezpieczeństwa, jakie niesie ze sobą budowa baz wojskowych i nie będzie przymykał oka na podobne inicjatywy” – poinformowała agencja Associated Press. „Sąsiadująca” z Wyspami Salomona Mikronezja ostrzega, że Południowy Pacyfik może stać się polem bitwy dla większych potęg, tak, jak miało to miejsce w czasie II wojny światowej.

Źródło: gazeta.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close