Wybory prezydenckie zaplanowane są na 10 maja, ale ich przeprowadzenie nie musi oznaczać końca kampanii. Z najnowszego sondażu IBRiS na zlecenie Onetu wynika, że możliwa jest druga tura wyborów. Urzędujący prezydent Andrzej Duda zmierzyłby się w niej z Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem.
- IBRiS zapytał Polaków, na kogo oddaliby głos, gdyby mieli to zrobić w najbliższą niedzielę. Coraz więcej osób deklaruje udział w wyborach
- Badanie pokazuje, że Andrzej Duda znalazłby się o włos od zwycięstwa w pierwszej turze
- Drugi wynik osiągnąłby kandydat Koalicji Polskiej Władysław Kosiniak-Kamysz
- Małgorzata Kidawa-Błońska uplasowałaby się poza podium, ustępując miejsca Szymonowi Hołowni
Wybory 2020: Jaka frekwencja? Polacy przekonują się do udziału w głosowaniu
Wybory prezydenckie, które mają odbyć się w maju, są przedmiotem burzliwej politycznej dyskusji. Rządzący obstają przy dacie 10 maja i wyborach korespondencyjnych, czemu sprzeciwia się opozycja. IBRiS zapytał Polaków, czy wzięliby udział w wyborach prezydenckich, gdyby odbywały się w najbliższą niedzielę.
Pozytywnej odpowiedzi udzieliło łącznie 43,1 proc. respondentów. Zdecydowany udział deklaruje 32 proc. badanych, odpowiedź „raczej tak” wybrało 11,1 proc. uczestników.
Głosu w wyborach nie zamierza oddać 52,5 proc. Polaków. Zdecydowanie mówi o tym 41,2 proc. badanych. Na odpowiedź „raczej nie” wskazało 11,3 proc. osób.
Niezdecydowanych jest 4,4 proc. respondentów.
W poprzednim badaniu 7 kwietnia, zainteresowanie udziałem w wyborach wyraziło maksymalnie 36,8 proc. ankietowanych. W ciągu trzech tygodni nastąpił więc wzrost o 6,3 pkt proc. Znacząco spadł odsetek tych, którzy nie chcą głosować – z 61 do 52,5 proc. – o 8,5 pkt proc.
Wybory 2020. Kosiniak-Kamysz w drugiej turze
Pod względem preferencji wyborczych, na zwycięstwo może liczyć Andrzej Duda. Urzędujący prezydent o włos znalazłby się od wygranej w pierwszej turze. Sondaż IBRiS daje mu 49,7 proc. poparcia (spadek o 3,2 pkt proc.)
Oznacza to, że w drugiej turze zmierzyłby się z kandydatem Polskiego Stronnictwa Ludowego. Władysław Kosiniak-Kamysz zajął w badaniu drugie miejsce z wynikiem 14,1 proc. głosów (wzrost o 1,5 pkt proc.).
Na trzecim miejscu z poparciem 9,2 proc. (wzrost o 3,7 pkt proc.) uplasował się Szymon Hołownia. Tym samym wyprzedził kandydatkę KO. Małgorzata Kidawa-Błońska zdobyła 6,7 proc. (spadek o 4,7 pkt proc.).
Na kolejnych miejscach znaleźli się: Robert Biedroń – 6,4 proc. (spadek o 0,9 pkt proc.) oraz Krzysztof Bosak – 5 proc. (wzrost o 1,8 pkt proc.).
Odpowiedzi „nie wiem” lub „trudno powiedzieć” udzieliło 8,9 proc. badanych (wzrost o 1,8 pkt proc.).
Źródło: onet.pl