SW Research zapytała uczestników sondażu, w jaki sposób oddaliby by głos w wyborach, gdyby wybory prezydenckie odbyły się na przełomie czerwca i lipca w formie mieszanej. Ponda połowa respondentów chciałaby skorzystać z tradycyjnej formy głosowania – podaje „Rzeczpospolita”.
Przypomnijmy, że kilka dni temu Sejm przyjął projekt ustawy dot. wyborów prezydenckich. Wynika z niego, że głosowanie będzie odbywać się w lokalach wyborczych, przy zachowaniu możliwości głosowania korespondencyjnego. Uchyla się w nim ustawę mówiącą, że w tegorocznych wyborach prezydenckich głosowanie ma być wyłącznie korespondencyjne.
Z badania przeprowadzonego przez SW Research dla „Rzeczpospolitej” wynika, że 52,2 proc. respondentów chciałaby zagłosować w lokalach wyborczych. Natomiast w formie korespondencyjnej 16,6 proc. Jak podaje „Rzeczpospolita”, 16,8 proc. uczestników sondażu stwierdziło, że w takiej sytuacji nie wzięłoby udziału w wyborach, a 14,4 proc. nie ma zdania w tej kwestii.
„Korespondencyjne głosowanie deklaruje prawie co czwarta osoba w wieku od 25 do 34 lat i co piąta z wykształceniem średnim. Rzadziej niż ogół respondentów na taką formę udziału w wyborach zdecydowane są osoby z miast liczących od 100 tys. do 199 tys. mieszkańców (co dziesiąta z nich) oraz zarabiające od 2001 do 3000 zł (12 proc.)” – komentuje dla „Rzeczpospolitej” wyniki sondażu Adam Jastrzębski, senior project manager w SW Research.
Źródło: onet.pl