Przerażający trzask gniecionych blach rozdarł nocną ciszę na niemieckiej autostradzie A1 w Dolnej Saksonii. Osobowy bus, którym jechało pięcioro Polaków, wbił się pod naczepę tira. Wszyscy zginęli w jednej chwili.
Okropny wypadek wydarzył się w tym tygodniu, w nocy z wtorku na środę. Według policji bus transporter wjechał w tył wolno jadącej ciężarówki na pełnej prędkości. Na drodze nie było śladów hamowania. Bus, którym podróżowali nasi rodacy, wprasował się pod naczepę, zamieniając się w kupę pogiętej blachy. Strażacy, którzy przyjechali na ratunek, na początku byli przekonani, że we wraku są tylko dwa ciała. Było ich pięć.
Kochający mąż i ojciec
Wśród ofiar był Rafał Kalinowski (†27 l.) z Zambrowa. Pełen nadziei na lepsze życie młody mężczyzna jechał właśnie do nowej pracy w Niemczech. Jego śmierć okryła żałobą żonę Natalię (24 l.) i małą córeczkę Wiktorię (4 l.).
– Bardzo się kochaliśmy. Był najwspanialszym mężem na świecie. Lepszego nie mogłam sobie wymarzyć. Przeżyliśmy razem pięć cudownych lat. Bardzo mnie szanował, a Wiktoria była jego oczkiem w głowie. Czułyśmy się przy nim bardzo bezpiecznie – płacze wdowa po Rafale.
W Zambrowie trudno o pracę, dlatego w ubiegłym roku Rafał zatrudnił się w Niemczech przy remontach domów. – Bardzo tęskniliśmy za sobą. Wrócił do domu w sierpniu, ale potem znalazł lepiej płatną pracę. Mówił, że musi córeczce zapewnić dobrą przyszłość – szlocha pani Natalia.
Tak możesz pomóc rodzinie
Pan Rafał zostawił żonę i osierocił maleńką córeczkę, był jedynym żywicielem rodziny
Trwa zbiórka pieniędzy na sprowadzenie jego zwłok do Polski i wyprawienie pogrzebu
Ludzie dobrego serca mogą pomóc rodzinie na stronie internetowej:<a href=”http://zrzutka.pl/tc794x” rel=”nofollow”> zrzutka.pl</a>
Wystarczy wyszukać w internecie stronę zrzutka.pl i wpisać hasło: Na sprowadzenie ciała zza granicy
1
Do wypadku doszło na autostradzie A1 w okręgu Oldenburg na północnym zachodzie Niemiec.
2
3
Pan Rafał kochał swoją rodzinę całym sercem i ciężko pracował, aby miała jak najlepsze życie.
Źródło: fakt.pl