Wiadomości

Sikorski: Czynię Kaczyńskiego i Ziobrę osobiście odpowiedzialnymi za zdrowie i życie Giertycha

Europoseł Radosław Sikorski stwierdził, że wicepremier Jarosław Kaczyński i minister sprawiedliwości oraz prokurator generalny Zbigniew Ziobro są osobiście odpowiedzialni za zdrowie i życie Romana Giertycha. Dodał też, że to oni „wprowadzili modę na pokazówki, w której niewinnych ludzi zakuwa się w kajdanki”.

Sikorski: Czynię Kaczyńskiego i Ziobrę osobiście odpowiedzialnymi za zdrowie i życie Giertycha

Mecenas Roman Giertych został zatrzymany przez funkcjonariuszy Centralnego Biura Antykorupcyjnego w czwartek 15 października. Oprócz niego zatrzymano także 11 osób, w tym przedsiębiorcę Ryszarda K. Sprawa dotyczy rzekomego wyprowadzenia 92 milionów złotych ze spółki deweloperskiej, którą kontrolował K., a dla której pracowała kancelaria Giertycha.

Radosław Sikorski o Romanie Giertychu: Nie daruję, jeśli mu się coś stanie

Podczas przeszukania domu Romana Giertycha w Józefowie adwokat zasłabł, po czym przewieziono go do szpitala. Jego żona napisała w piątek nad ranem na Twitterze, że stan mecenasa jest „poważny, zagrażający życiu i zdrowiu”, dementując w ten sposób słowa rzecznika ministra-koordynatora służb specjalnych Stanisława Żaryna, który przekazał w czwartek wieczorem, że stan zatrzymanego jest „dobry”. Do tej sprawy odniósł się europoseł PO Radosław Sikorski.

– Czynię Jarosława Kaczyńskiego i Zbigniewa Ziobrę osobiście odpowiedzialnymi za zdrowie i życie mecenasa Romana Giertycha. To oni wprowadzili tę modę na pokazówki, w której niewinnych ludzi zakuwa się w kajdanki i to oni doprowadzili za poprzednich swoich rządów do śmierci Barbary Blidy – powiedział Sikorski w rozmowie z TVN24.

Zdaniem europarlamentarzysty nie jest przypadkiem, że Roman Giertych został zatrzymany kilka dni po tym, jak Jarosław Kaczyński został wicepremierem. Prezes PiS nadzoruje obecnie prace Ministerstwa Sprawiedliwości i Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, którym podlegają prokuratura i służby specjalne. Zdaniem Radosława Sikorskiego Roman Giertych był jedną z wielu osób na liście, na których obecna władza „szuka haka”. Europoseł stwierdził, że znajdują się na niej także Donald Tusk, Aleksander Kwaśniewski czy Bronisław Komorowski, a także on sam.

– Ja też miałem czelność, chociażby wygrać proces z Kaczyńskim o zniesławienie. Prawomocny wyrok. Oczywiście Kaczyński go nie wykonuje, bo jest jedno prawo dla lepszego sortu, a inne prawo dla wszystkich z nas pozostałych. […] Wiedzieliśmy, że w drugiej kadencji Kaczyński pójdzie na rozprawę z opozycją i to po prostu właśnie się zaczęło – powiedział Sikorski.

Europoseł uprzedził także, że „nie daruje”, jeśli Romanowi Giertychowi coś się stanie.

Śmierć Barbary Blidy

Barbara Blida, o której wspomniał Radosław Sikorski, była posłanką oraz ministrą gospodarki przestrzennej i budownictwa w latach 1993-1996. 25 kwietnia 2007 roku Blida postrzeliła się śmiertelnie w klatkę piersiową podczas akcji jej zatrzymania i przeszukania jej domu w Siemianowicach Śląskich, którą prowadzili funkcjonariusze ABW. Prokurator wydał nakaz jej zatrzymania, ponieważ była podejrzewana o pomocnictwo w przekazaniu łapówki w śledztwie związanym z tzw. mafią węglową. Okoliczności śmierci Barbary Blidy próbowała wyjaśnić m.in. powołana w tym celu sejmowa komisja śledcza.

Źródło: gazeta.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close