Jakie będą trzy pierwsze decyzje Rafała Trzaskowskiego w przypadku zwycięstwa w wyborach prezydenckich? Opozycyjny kandydat na prezydenta ujawnia plany w rozmowie z „Rzeczpospolitą”.
Rafał Trzaskowski: Dzisiejszy system z ministrem Zbigniewem Ziobrą jest wręcz patologiczny / Marcin Bielecki /PAP
Na łamach czwartkowej (9 lipca) „Rzeczpospolitej” ukazał się obszerny wywiad z Rafałem Trzaskowskim. Kandydat Platformy Obywatelskiej na prezydenta został zapytany m.in. o trzy pierwsze decyzje, które podejmie po ewentualnym zwycięstwie w niedzielnych wyborach (12 lipca).
„Projekt ustawy oddzielający prokuratora generalnego od ministra sprawiedliwości. Służba zdrowia i jej finansowanie na poziomie 6 proc. PKB oraz ustawa likwidująca TVP Info” – wylicza.
Przypomnijmy, że obecnie funkcję prokuratora generalnego i ministra sprawiedliwości łączy Zbigniew Ziobro.
„Chciałbym, żeby prokuratorem generalnym był doświadczony prokurator o nieposzlakowanej opinii. Kręgosłup w tej pracy jest najważniejszy. Prokurator musi być niezależny. Dzisiejszy system z ministrem Ziobrą jest wręcz patologiczny” – komentuje Trzaskowski.
„Dla mnie najważniejsze jest to, by prokuratura była niezależna. Największym problemem, z którym mamy do czynienia dziś, jest to, że obecna władza niczego nie konsultuje. Będę rozmawiał z zainteresowanymi środowiskami i autorytetami prawniczymi” – dodaje.
Co do 6 proc. PKB na służbę zdrowia, Trzaskowski planuje zwołać Radę Gabinetową. „Chcę jasno porozmawiać o sytuacji budżetowej i stanie finansów państwa. Dochodzą do nas informacje, że dziura Mateusza Morawieckiego nieustannie się powiększa, a minister finansów przyznał, że deficyt będzie bardzo duży. Rządzący nie chcą udzielić na ten temat wyczerpującej, prawdziwej odpowiedzi. Jak będę znał stan finansów, określę ścieżkę dojścia do 6 proc.” – stwierdził.
Natomiast TVP Info opozycyjny kandydat chce zlikwidować ustawowo. „Chcę ponownie usiąść ze specjalistami, zrobić okrągły stół, by zastanowić się, jak mają wyglądać media publiczne, jak je odpolitycznić, jak zorganizować ich finansowanie, jak uspołecznić telewizję. Z tym będzie związana kwestia tego, jak informować. Telewizja musi wrócić do swojej misji edukacyjnej” – zaznacza kandydat KO.
Źródło: interia.pl