Ponad rok temu cyklista Eduardo Reis trenował z kilkoma przyjaciółmi. Mężczyzna przekonał się, że przebita opona może czasem uratować życie…
Mężczyźni trenowali na spokojnej drodze w Brazylii. W pewnym momencie jeden z przyjaciół Eduardo przebił oponę. Cała ekipa zatrzymała się, aby pomóc w naprawie koła.
Niespodziewane spotkanie
Nagle, rowerzyści usłyszeli piski dochodzące z krzaków na poboczu drogi. Kiedy Eduardo poszedł sprawdzić, co to może być, zobaczył porzuconego czworonoga. Pies wyglądał na niezmiernie szczęśliwego, że na swojej drodze spotkał w końcu ludzi. Zwierzę wprost skakało z radości.
Mężczyzna nie wahając się ani chwili, wziął psa na ręce i jechał z nim na rowerze przez kilka kilometrów, które zostały do końca trasy. Bezdomny piesek był już całkowicie bezpieczny.
Eduardo przygarnął psiaka i nadał mu imię Warrior (tłum. wojownik), na cześć tego, co pies musiał przejść zanim nie trafił w ręcę rowerzystów o złotych sercach.
Źródło: wamiz.pl