W centrum Krakowa znaleziono niewybuchy. Podczas prac budowlanych przy ulicy Blich robotnicy odkryli cztery bomby lotnicze z czasów drugiej wojny światowej.
Patrol saperski /Gerard /Reporter
Jak pisze portal lovekrakow.pl, każda z bomb waży 100 kg. Na miejscu działają saperzy – zabezpieczają bomby i przygotowują je do wywiezienia na poligon. Na razie nie ma decyzji o ewentualnej ewakuacji okolicznych mieszkańców. Wstrzymany został za to ruch pociągów pomiędzy Krakowem Głównym a Krakowem – Płaszowem.
Na tym odcinku pociągi i tak nie kursują do godziny 14:15. Piotr Hamarnik z PKP Polskich Linii Kolejowych powiedział, że „jeśli jednak usuwanie bomb przedłuży się poza czas obowiązywania przerwy technologicznej, mogą się pojawić zakłócenia w kursowaniu pociągów. Będziemy wówczas informować o zmianach w rozkładzie.”
Jak wyjaśnia policja cztery pociski lotnicze znaleźli robotnicy podczas prac przy budowie nasypu kolejowego (na wysokości budynku przy ul. Blich 9). Komunikacja miejska w tym rejonie została chwilowo wstrzymana.
Na razie trwają ustalenia, nie ma zarządzonej ewakuacji. Radzimy nie zbliżać się do tamtego miejsca. Na miejsce jadą saperzy wojskowi – powiedział rzecznik małopolskiej policji mł. insp. Sebastian Gleń.
Rzecznik krakowskiego MPK Marek Gancarczyk poinformował, że autobusy i tramwaje kursujące w rejonie wiaduktu przy Hali Targowej przez kilkanaście minut kierowane były na trasy objazdowe, ale przywrócono już normalny ruch.
Źródło: fakty.interia.pl