Tragicznie zakończyła się nocna akcja ratowników nad Bałtykiem. Po odnalezieniu ciała 42-letniego mężczyzny, teraz z wody wyłowione zostały zwłoki chłopca.
Cztery osoby weszły do morza w Rewalu (woj. zachodniopomorskie) mimo wywieszonej czerwonej flagi. W piątek przed godz. 19 służby otrzymały zgłoszenie, że poszukiwana jest jedna osoba dorosła i troje dzieci. Ruszono im na ratunek.
Najszybciej odnaleziono jednego z 13-latków. Już przed godziną 20. mł. bryg. Józef Brzeziński, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Gryficach informował, że chłopiec został wyciągnięty na brzeg. Potem uratowano też 14-latkę.
Przed godziną 22 płetwonurkowie ze straży pożarnej odnaleźli ciało 42-latka. Według nieoficjalnych informacji, mężczyzna był na plaży, a dzieci przebywały w wodzie. Nagle zaczęły się topić. 42-latek ruszył im na ratunek.
Do samego rana trwały poszukiwania drugiego z 13-latków. Teraz służby poinformowały, że jego ciało zostało odnalezione.
Źródło: wiadomosci.wp.pl