Radosław Fogiel, wicerzecznik PiS stwierdził, że Aleksandra Dulkiewicz „wyrasta na nieślubne dziecko Petru i Komorowskiego”. To komentarz do przemówienia prezydent Gdańska. Polityk zabrał głos ws. „niezręcznego” porównania.
Radosław Fogiel przeprosił Aleksandrę Dulkiewicz za nazwanie jej „nieślubnym dzieckiem Petru i Komorowskiego” (East News, Fot: Tomasz Jarzębowski,Simon Krawczyk,Reporter)
80. rocznica wybuchu II wojny światowej – to z tej okazji Aleksandra Dulkiewicz przemawiała w Europejskim Centrum Solidarności. Prezydent Gdańska nazwała „egzotycznymi gośćmi” m.in. ciemnoskórego burmistrza Londynu Sadika Khana.
Przemówienie Dulkiewicz nie spodobało się też wicerzecznikowi PiS. Radosław Fogiel stwierdził w programie Graffiti na antenie Polsat News, że prezydent Gdańska „wyrasta na nieślubne dziecko Petru i Komorowskiego”. Obu politykom często zdarzały się słowne wpadki i mało chwalebne wypowiedzi publiczne.
Radosław Fogiel przeprasza Dulkiewicz. „Niezręczność”
„Takie metafory są nie do obrony” – napisał z kolei o słowach Fogla Piotr Semka. Prawicowy dziennikarz zwrócił uwagę, że można być krytycznym wobec wypowiedzi prezydent Gdańska, ale komentarz polityka PiS jest niedopuszczalny w obliczu jej sytuacji prywatnej (Dulkiewicz samotnie wychowuje córkę).
Fogiel odniósł się do tego zarzutu na Twitterze. „Moja wypowiedź jest od A do Z merytoryczna” – napisał. Wicerzecznik i kandydat PiS na wybory parlamentarne zapewnił, że nie pamiętał o sytuacji osobistej Dulkiewicz. „Za niezręczność oczywiście przepraszam” – dodał. W kolejnym wpisie Fogiel dodał, że nie uważa, by bycie samotną matką lub ojcem było w jakikolwiek sposób naganne czy godne potępienia.
Źródło: wiadomosci.wp.pl
