Rząd ogłosił we wtorek 8 grudnia projekt Narodowego Programu Szczepień przeciw COVID-19. Szczepionki na koronawirusa w Polsce będą darmowe, dobrowolne i dwudawkowe. Według szacunków rządu, proces szczepień mógłby rozpocząć się już w lutym. Polska zamówiła 45 milionów dawek. Zapytaliśmy naszych czytelników: Czy politycy powinni zaszczepić się w pierwszej kolejności?
Rząd ogłosił we wtorek 8 grudnia projekt Narodowego Programu Szczepień przeciw COVID-19. Proces szczepień ma przebiegać etapami. W poszczególnych okresach będą zaszczepiane osoby z przypisanej danemu etapowi grupy zawodowej lub społecznej. Najpierw dawkę medykamentu dostaną ci, którzy są narażeni na zakażenie, poważne zachorowanie i śmierć. W pierwszej kolejności zaszczepieni mają być medycy, osoby starsze, a także służby mundurowe. Szczepionka ma pojawić się w Polsce w lutym.
Szef kancelarii premiera Michał Dworczyk zapowiedział, że w obliczu tego, że dziś tylko 50 proc. populacji chce się zaszczepić, rząd zamierza przeprowadzić akcję informacyjną i zachęcającą do szczepień. Rząd uważa, że tylko przy wysokiej liczbie zaszczepionych osób będziemy mogli uzyskać odporność zbiorową.
Czy politycy powinni zaszczepić się w pierwszej kolejności?
Zapytaliśmy naszych czytelników na Facebooku, czy politycy powinni zaszczepić się w pierwszej kolejności? Większość osób odpowiedziała – tak. Ale trzeba dodać jedno zastrzeżenie. Sporo komentarzy, które na pierwszy rzut oka wyrażało aprobatę dla pomysłu, by w pierwszej kolejności zaszczepić polityków, miało w gruncie rzeczy inną wymowę. Internauci, nazywając polityków np. „panami” raczej pokazywali, że z rezerwą podchodzą do takiej władzy, która najpierw myśli o sobie, a potem o innych Polakach. Nasi czytelnicy poprzez ironię często pokazywali więc rządzącym czerwoną kartkę.
„Myślę że kolejek nie będzie, tak że spokojnie…”, „Ależ oczywiście! Nikt się nie odważy panów wyprzedzić! I szczepionki najwyższe jakości dla panów, ich rodzin i znajomych” – komentują czytelnicy. Były też komentarze tych, którym pomysł umasowienia szczepień chyba nie przypadł do gustu: „Niech się zaszczepią. Ludzi niech zostawią w spokoju”.
Ale zdarzały się też wpisy, które wprost zachęcały polityków do zadbania o swoje zdrowie: „Powinni zaszczepić rząd w pierwszej kolejności”.
Politycy powinni zaszczepić się w pierwszej kolejności? 🤔
Опубликовано FAKT24.pl Среда, 9 декабря 2020 г.
Pojawiły się też głosy, że rząd będzie miał dostęp do lepszych szczepionek. „Tylko niech to będą te same szczepionki co ludziom chcą dać, a tak niech się szczepią wszyscy”, „Dla elity będą inne szczepionki, a dla seniorów inne”. „To nie będą te same szczepionki. Oni by się nie zgodzili” – uważają internauci.
Wiele osób uważa się, że politycy będą zażywać placebo. „Ciekawe co im wstrzykną, kto to sprawdzi”, „Oni tej szczepionki sobie nie wstrzykną tylko jakieś placebo”. „Zaszczepieni będą politycy, czym? Solą fizjologiczną”, „Ale na oczach ludzi, bo inaczej nie wierzymy”, „Kto ich będzie sprawdzał jaką szczepionkę wezmą”, „Dostaną wodę lub witaminki zamiast to co powinni”, „Niech się szczepią, tylko nie witaminkami”.
W komentarzach pojawiły się obawy o to, że powstała w bardzo krótkim czasie szczepionka nie będzie bezpieczna. „Nie wiem czy ktoś widział filmik o szczepionkach, że skutki uboczne można zaobserwować nawet dwa lata po szczepieniu”, „Ale tą szczepionką a nie Placebo, poczekamy na skutki uboczne”, „Pewnie, że powinni politycy zaszczepić się pierwsi z rządem na czele, a my jako lud chcemy sprawdzić działania uboczne tak szybko zrobionej szczepionki” – komentują czytelnicy Fakt24.
Źródło: fakt.pl