W kwestii wyborów prezes PiS i jego partia nie zmieniają zdania. Do tego w nocy doszło do zmiany w kodeksie wyborczym. Rozszerzono możliwość głosowania korespondencyjnego. Takie uprawnienie zyskają wszystkie osoby, które 10 maja podlegać będą „obowiązkowej kwarantannie izolacji lub izolacji w warunkach domowych”, oraz wszystkie osoby, które „najpóźniej w dniu wyborów skończyli 60 lat”. Dodatkowo osoby w tym wieku będą mogły wybrać głosowanie przez pełnomocnika.
W związku z tym, że Kaczyński mocno stoi za tym, by nie przekładać wyborów prezydenckich na inny termin i aby odbyły się one 10 maja, a więc za nieco ponad miesiąc, pod domem prezesa partii PiS na warszawskim Żoliborzu odbył się protest obywatelski. Grupa ludzi stała z transparentami wymierzonymi w ich zdaniem ewidentną cechę prezesa: dążenie do władzy nawet kosztem bezpieczeństwa obywateli. Transparent rozwinięty przez stojącą w przepisowych odstępach grupę ludzi głosił: „Jarosławie K., nie chcemy kolejnej tragedii z powodu Twojej żądzy władzy”.
Protest odbywał się przed domem Kaczyńskiego. Na miejscu była policja. Zgromadzenia pilnowało kilka policyjnych samochodów i patroli. Protestujący krzyczeli przez megafon, chcąc, aby lokator willi na Żoliborzu usłyszał jakiego są zdania. „Wybory prezydenckie 10 maja to pogrzeb!”, protestowano.
Źródło: se.pl
