Andrzej Duda złożył podpis pod ustawą o wynagrodzeniu osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe. Tym samym przyznał sobie podwyżkę w wysokości ok. 40%.
Budżet mocno ucierpiał przez pandemię, w związku z czym nie ma pieniędzy na podwyżki. Tak przynajmniej twierdził premier Morawiecki, gdy okazało się, że rząd planuje zamrozić wynagrodzenia pracowników strefy budżetowej. W obliczu szalejącej inflacji oznaczałoby to obniżkę pensji nawet o 5%.
Politycy znaleźli jednak sposób, aby przyznać podwyżki samym sobie. Dzięki rozporządzeniu podpisanemu przez prezydenta pensje parlamentarzystów zwiększą się o ok. 60%, do mniej więcej 14 000 zł miesięcznie. W odpowiedzi Sejm przygotował i przyjął ustawę zwiększającą uposażenie prezydenta. Andrzej Duda podpisał swoją podwyżkę 30 września.
Podwyżki dla posłów i senatorów oraz sposób w jaki zostały wprowadzone, wywołały spore niezadowolenie społeczeństwa. Rządzący nie chcieli, aby zwiększenie wynagrodzenia dla parlamentarzystów wprowadzić poprzez ustawę. Opozycja mogłaby wtedy zaprotestować i zagłosować przeciw, a w dyskusjach na pewno pojawiłyby się niewygodne pytania o podwyżki dla strefy budżetowej.
Podwyżki zostały więc wprowadzone sposobem. Prezydent podniósł rozporządzeniem uposażenia ministrów i sekretarzy stanu. Wynagrodzenie posłów wyliczane jest na ich podstawie. Stąd też automatycznie i oni otrzymali podwyżki.
Już 11 sierpnia 2021 Sejm przyjął ustawę o zwiększeniu wynagrodzenia osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe, w tym oczywiście prezydenta. Pod koniec września 2021 nowelizacja trafiła na biurko Andrzeja Duda i otrzymała niezbędny do wejścia w życie podpis.
Ustawa reguluje wynagrodzenia wypłacane prezydentom i byłym prezydentom, a także zasady ustalania maksymalnej wysokości diet lub wynagrodzeń w samorządzie terytorialnym na wszystkich szczeblach.
Według nowego prawa, wynagrodzenie prezydenta składać ma się z wynagrodzenia zasadniczego odpowiadającego 9,8-krotności kwoty bazowej oraz dodatku funkcyjnego, który wynosi 4,2-krotność kwoty bazowej. Kwota bazowa wyznaczana jest w ustawie budżetowej na dany rok. W 2021 roku wynosi 1789,42 zł.
W rezultacie uposażenie prezydenta Andrzeja Dudy wzrośnie do 25 051,88 zł brutto miesięcznie. To wzrost o 40 procent; przed podwyżką pensja prezydenta wynosiła łącznie około 20 400 zł brutto.
Źródło: twojenowinki.pl
