Premier wraz z ministrem zdrowia podzielili się opinią publiczną bardzo ważnymi wiadomościami o obecnej sytuacji epidemicznej w kraju. Dowiedzieliśmy się m.in. gdzie dochodzi do największej liczby zakażeń. Mateusz Morawiecki ze smutkiem przyznał również, że do szpitali trafiają coraz młodsze osoby.
Niestety, trzecia fala koronawirusa przybiera na sile i póki co nic nie zwiastuje tego, aby widać było spowolnienie trendu zakażeń. Podczas dzisiejszej konferencji premier zwrócił uwagę na fakt, że do szpitali trafia obecnie coraz więcej trzydziesto i czterdziestolatków. Ma to być bezpośredni rezultat lekceważenia obostrzeń
– Im więcej osób przestrzega zasad, im więcej osób się zaszczepi, tym szybciej zwalczymy wirusa, a dzięki szpitalom tymczasowym – jak ten w Radomiu – będziemy mogli też zapewnić wszystkim pacjentom miejsca do leczenia – powiedział Mateusz Morawiecki.
Niestety, sytuacja w szpitalach jest coraz bardziej napięta. Z całego kraju dochodzą dramatyczne doniesienia o braku miejsca w szpitalach, a nawet braku wolnych karetek. Osoby z innymi schorzeniami niż COVID-19 często czekają na pomoc po kilka, a nawet kilkanaście godzin.
Premier: w szpitalach coraz więcej trzydziesto i czterdziestolatków
Minister zdrowia alarmuje, że sytuacji nie można lekceważyć. Jednym z rozwiązań jest odciążenie szpitali placówkami tymczasowymi, jednak nawet zwiększenie liczby wolnych miejsc covidowych, nie jest gwarantem stabilności w służbie zdrowia.
– W ciągu ostatniego tygodnia przyrost netto hospitalizacji, czyli obłożenia łóżek, przekroczył już 4 tys. To znaczy, że pandemia rozwija się już nie tylko na poziomie odnotowywanej codziennie nowej liczby zakażeń, ale również powoduje bardzo duże obciążenie na system szpitalnictwa – skomentował szef resortu.
Niedzielski zdradził również, gdzie obecnie dochodzi do największej liczby infekcji. Według raportu służb sanitarnych zaobserwowano lawinowy przyrost zakażeń w zakładach pracy.
– Otrzymałem raport sanepidu, który identyfikuje ogniska zachorowań w ostatnim czasie w kraju. Raport dotyczył ostatnich trzech dni i prawie 50 proc. ognisk zakażeń koronawirusem jest identyfikowanych w zakładzie pracy – powiedział minister na konferencji.
Premier Morawiecki zaapelował również do młodych osób, aby nie lekceważyły zagrożenia. W końcu obecnie są one grupą najbardziej narażoną na skutki wirusa i nie mówimy tu tylko o skutkach zdrowotnych.
– Nie myślmy, że mnie to może nie dotyczyć. To błędne myślenie. To droga do szerszego rozprzestrzeniania się wirusa – skwitował premier.
Źródło: pikio.pl
