W 2023 roku wojsko chce wysłać na ćwiczenia nawet 200 tys. rezerwistów a listy trafiają do obywateli w całym kraju. Którzy z nas muszą mieć się na baczności?
Projekt zakłada, że w 2023 roku nawet do 200 tys. żołnierzy rezerwy odbędzie ćwiczenia wojskowe. WCR wysłało listy do wielu obywateli, którzy obecnie żalą się na portalach społecznościowych.
– „W 2023 roku powołania będą dotyczyły głównie osób, którym zostały nadane przydziały mobilizacyjne. Większość, która zostanie przeszkolona, to osoby, które już mają doświadczenie wojskowe. W niewielkim stopniu będziemy też sięgać po potencjał osób, które posiadają pożądane, przydatne kwalifikacje na potrzeby Sił Zbrojnych„- mówi ppłk Justyna Balik, rzecznik prasowy Centralnego Wojskowego Centrum Rekrutacji.
Na jakich zawodach zależy wojsku? Lista znajduje się poniżej:
- kierowcy kat. C, C+E oraz D,
- operatorzy sprzętu do robót ziemnych i urządzeń pokrewnych,
- operatorzy maszyn i urządzeń dźwigowo-transportowych,
- nurkowie i płetwonurkowie,
- skoczkowie spadochronowi,
- kucharze,
- spawacze,
- lekarze, sanitariusze i ratownicy medyczni.
Źródło: interia.pl